W Warszawie zainaugurowano działalność Międzynarodowego Komitetu Grupy Ładosia
Celem Grupy Ładosia było uratowanie jak największej liczby ludzi przed Zagładą. Wielu ocalało dzięki jej działalności – powiedział Sebastian Ładoś podczas inauguracji działalności Międzynarodowego Komitetu Grupy Ładosia.
– Historia grupy Aleksandra Ładosia jest niezwykła z wielu powodów. To historia ludzi walczących z piórem w ręku. Jej działalność można podsumować jako jeden wielki, moralny sprzeciw wobec Zagłady i ideologii, która do niej prowadziła – powiedział Sebastian Ładoś podczas konferencji zorganizowanej przez Instytut Pileckiego. Sędzia Sebastian Ładoś jest stryjecznym prawnukiem Aleksandra Ładosia, polskiego dyplomaty ratującego Żydów w czasie swojej służby w ambasadzie Polski w Szwajcarii. Podkreślił, że Międzynarodowy Komitet Grupy Ładosia powstał w celu koordynowania ustanowionego przez Sejm Roku Grupy Ładosia 2021, ale zamierza kontynuować swoją działalność i upowszechniać wiedzę na temat działań polskich dyplomatów w czasie II wojny światowej. Sebastian Ładoś podkreślił, że po "osiemdziesięciu latach idea Grupy Ładosia ponownie łączy".
Powołanie Komitetu Grupy Ładosia jest możliwe dzięki trwającym od kilku lat poszukiwaniom dokumentów dotyczących „paszportów życia” wydawanych przez grupę. Monika Maniewska z Instytutu Pileckiego przypomniała, że w tym czasie udało się oszacować liczbę uratowanych dzięki paszportom państw Ameryki Środkowej i Południowej na około 8-10 tysięcy osób. – Gdy zaczynaliśmy naszą pracę zakładaliśmy, że liczba uratowanych sięgnie kilkuset osób. Dotarcie do kolejnych archiwów zmieniło te szacunki – podkreśliła. Jej zdaniem powołanie Międzynarodowego Komitetu Grupy Ładosia pozwoli na zintensyfikowanie współpracy z różnymi organizacjami zajmującymi się dziejami Holocaustu, tak aby „mogły poznać tę historię, ponieważ jest to historia warta opowiadania”.
Wieloletni pracownik Instytutu Jad Vashem, badacz historii polskich dyplomatów, prof. Mordecai Paldiel, powiedział, że popularyzacja postaci Ładosia i jego kolegów ma na celu pokazanie „dobrej historii w ramach Holokaustu, wskazanie tych, którzy ratowali Żydów”. Przypomniał, że największą grupę wśród wyróżnionych tytułem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata stanowią Polacy, a „szczególne miejsce wśród nich zajmują członkowie Grupy Ładosia, ponieważ ich grupa świadczyła pomoc w masowej skali. Opowieść o nich musi się stać częścią historii Holokaustu”.