Przejdź do treści
Republika We wtorek gośćmi Adriana Klarenbacha w programie "Po 10" będą: Anna Milczanowska (Prawo i Sprawiedliwość), Beata Kempa (Kancelaria Prezydenta), Marek Szewczyk (Konfederacja), Piotr Stec (Polska 2050)
21:45 Prezydent Karol Nawrocki rozpocznie we wtorek wizytę w Finlandii, w ramach której spotka się z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem. Polski przywódca odwiedzi też schron obrony cywilnej w dzielnicy Merihaka
20:00 8 września rozpoczął się rok szkolny 2025/26 w Chorwacji. W regionie Dalmacja aż 33 szkoły nie przyjęły ani jednego ucznia klasy I szkoły podstawowej. Media podkreślają, że w klasach w całym kraju jest o 3 tys. mniej uczniów, niż rok wcześniej
17:11 Dmitrij Pieskow, rzecznik dyktatora Putina, oświadczył w poniedziałek, że żadne sankcje nie będą w stanie zmusić Moskwy do zmiany stanowiska wobec Ukrainy
16:31 Izraelski minister obrony Israel Kac wydał w poniedziałek „ostatnie ostrzeżenie” dla Hamasu, grożąc, że jeżeli nie uwolni zakładników i nie złoży broni, zostanie unicestwiony
15:41 Obecność żołnierzy USA w naszym regionie jest kluczowa dla bezpieczeństwa - zgodzili się prezydenci Nawrocki i Nauseda. Nawrocki ocenił, że prezydent Trump to jedyny lider, który jest w stanie nakłonić Putina do negocjacji i wstrzymania agresji
14:43 Mazowieckie: do 20 lat więzienia grozi 48-latkowi z Płocka, który kierując po alkoholu volkswagenem z przyczepą kempingową potrącił 58-letniego rowerzystę i odjechał. Został ujęty przez świadków wypadku
13:35 Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz: prezydent Karol Nawrocki na spotkaniu z prezydentem RFN Frankiem-Walterem Steinmeierem, 16 września w Berlinie, będzie się dopominał o reparacje wojenne
12:59 IMGW: w poniedziałek na południu oraz w centrum burze i grad. W rejonach górskich suma opadów do 55 mm. We wtorek najsilniejsze burze na Podkarpaciu i możliwe porywy wiatry do 65 km/h
12:34 Prezydent Karol Nawrocki w Wilnie: potrafimy wspólnie reagować na zagrożenie ze strony Rosji
Wydarzenie Klub "GP" w Aleksandrowie Łódzkim zaprasza 9 września na spotkanie z Piotrem Nisztorem. Hotel i Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58 Aleksandrów Łódzki. Godz. 18.00
Wydarzenie Uwaga mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego! 21.09.2025 idźcie na REFERENDUM - wyraźcie sprzeciw i zatrzymajcie masową imigrację!
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Zgorzelcu zaprasza na Marsz Dla Życia i Rodziny, 13 września (sobota), g. 16, przemarsz od Kościoła p.w. Św. Jadwigi Śląskiej od Kościoła p.w. Św. Józefa Robotnika. Dla dzieci przewidziano okolicznościowe koszulki oraz atrakcje
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Toruń zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem i Krzysztofem Szczuckim, 19 września (piątek), g. 18, HOTEL FILMAR ul. Grudziądzka 39-43, Toruń
Wydarzenie Kielce-Centrum - pikieta "Chrońmy Polskie Dzieci", 11 września, g. 14.30 pod Urzędem Wojewódzkim
Wydarzenie Klub "Gazety" Polskiej Skierniewice zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej imigracji, 20-21 września od godz. 9, podczas Skierniewickiego Święta Kwiatów Owoców i Warzyw przy ul. Wita Stwosza na przeciw Kina "POLONEZ"
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji w każdą sobotę i niedzielę września od 12 tej do 17 tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul. Klasztornej
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP NBP informuje – prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Dzięki przemyślanym inwestycjom NBP ma już ponad 515 ton złota. Jego wartość przekroczyła 211 mld zł, a łączna wartość wszystkich rezerw dewizowych NBP wyniosła ponad 953 mld zł.

Sowiecka agresja na Polskę. Armia Czerwona zaatakowała 82 lata temu

Źródło: Fot. Anatoliy Garanin / RIN Novosti archiv / CC ASA 3.0

82 lata temu, 17 września 1939 r., łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na teren Rzeczypospolitej Polskiej, realizując ustalenia zawarte w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow. Konsekwencją sojuszu dwóch totalitaryzmów był rozbiór osamotnionej Polski.

Sowiecka napaść na Polskę była realizacją układu podpisanego w Moskwie 23 sierpnia 1939 r. przez ministra spraw zagranicznych III Rzeszy Joachima von Ribbentropa oraz ludowego komisarza spraw zagranicznych ZSRS Wiaczesława Mołotowa, pełniącego jednocześnie funkcję przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych (premiera).

17 września 1939 roku Armia Czerwona łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, przekroczyła granicę wschodnią państwa polskiego bez wypowiedzenia Polsce wojny. Dziś mija 82. rocznica tego wydarzenia. https://t.co/BkrmCR8plO pic.twitter.com/uGLfIBgNVe

— Województwo Podlaskie (@wojpodlaskie) September 17, 2021

Integralną częścią zawartego wówczas sowiecko-niemieckiego paktu o nieagresji, był tajny protokół dodatkowy. Jego drugi punkt, dotyczący bezpośrednio Polski, brzmiał następująco: „W wypadku terytorialnych i politycznych przekształceń na terenach należących do Państwa Polskiego granica stref interesów Niemiec i ZSRS przebiegać będzie w przybliżeniu po linii rzek Narwi, Wisły i Sanu. Kwestia, czy w obopólnym interesie będzie pożądane utrzymanie niezależnego Państwa Polskiego i jakie będą granice tego państwa, będzie mogła być ostatecznie wyjaśniona tylko w toku dalszych wydarzeń politycznych. W każdym razie oba rządy rozstrzygną tę kwestię na drodze przyjaznego porozumienia".

Wkraczającym oddziałom Armii Czerwonej opór stawiały również miasta, wśród których najbardziej zacięty i tragiczny bój stoczyło Grodno. Walki z Wehrmachtem i Armią Czerwoną toczyła dowodzona przez gen. Franciszka Kleeberga Samodzielna Grupa Operacyjna „Polesie", w skład której weszli m.in. marynarze Pińskiej Flotylli Wojennej.

Informacja na temat wspomnianego tajnego protokołu nie dotarła do Polski, pomimo tego, iż przywódcy alianccy dysponowali wiedzą na jego temat.

W Krakowie rozpoczęły się dwudniowe uroczystości związane z 82. rocznicą sowieckiej agresji na Polskę. Zastępca dyrektora krakowskiego #IPN Cecylia Radoń złożyła kwiaty pod symboliczną Mogiłą – Pomnikiem Ofiar Komunizmu na cmentarzu Rakowickim. pic.twitter.com/aIV0tPtskz

— IPN Kraków (@ipn_krakow) September 16, 2021

Oceniając sojusz dwóch totalitarnych mocarstw prof. Andrzej Garlicki pisał: „Pakt Ribbentrop-Mołotow nazywa się często IV rozbiorem Polski. Ta nazwa dobrze oddaje jego istotę. Dwa sąsiadujące z Polską państwa zawarły porozumienie dotyczące podziału jej terytorium pomiędzy siebie. Po kilku tygodniach porozumienie to zostało zrealizowane. Pakt Ribbentrop-Mołotow przyniósł Hitlerowi pozornie mniejsze korzyści niż Stalinowi: terytorium polskie na zachód od linii Wisły oraz uznanie Litwy za niemiecką strefę wpływów. Ale Hitler otrzymywał równocześnie - i to było bezcenne - gwarancje neutralności Moskwy w jego konflikcie z Zachodem. Groźba wojny na dwa fronty, przynajmniej w najbliższym czasie, przestawała istnieć dla Niemiec. Obaj partnerzy podpisujący pakt na Kremlu traktowali go jako rozwiązanie doraźne. Obaj mieli cele o wiele bardziej ambitne niż rozbiór Polski czy podporządkowanie republik nadbałtyckich. Były to cele sprzeczne, dlatego wojna pomiędzy III Rzeszą i Związkiem Radzieckim była nieunikniona". (A. Garlicki „Historia 1815-1939. Polska i świat").

Po zaatakowaniu Polski przez wojska niemieckie 1 września 1939 r. strona sowiecka utrzymywała przez następne dni pozory neutralności. Minister Józef Beck wspominał: „Zachowanie ambasadora sowieckiego nie pozostawiało nic do życzenia, zdradzał on nawet chęć rozmów co do możliwości dowozu pewnych towarów przez ZSRS. Poleciłem ambasadorowi Grzybowskiemu sondaż u Mołotowa, jakie dostawy przez Sowiety mogłyby być brane pod uwagę, oraz oczekiwałem od niego akcji dla zapewnienia nam tranzytu od państw sprzymierzonych". (J.Beck „Ostatni raport")

Na @rzeczpospolita polecamy tekst @marek_kozubal, gdzie dyrektor #muzeum1939 dr hab. Grzegorz Berendt mówi o okupacji sowieckiej oraz o wydarzeniach w #muzeum1939 związanych z 82 rocznicą ataku Sowietów na Polskę.
????https://t.co/uodRzBfUuj pic.twitter.com/3rC8jVnZE3

— Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku (@muzeum1939) September 16, 2021

Niemcy od trzeciego dnia wojny ponaglali Moskwę, ażeby zajęła obszary uznane w pakcie Ribbentrop-Mołotow za jej strefę interesów. Stalin zwlekał z podjęciem decyzji, czekając na to, jak zachowają się wobec niemieckiej agresji na Polskę Wielka Brytania i Francja. Przyglądał się również jak silny opór Niemcom stawia polskie wojsko. Jednocześnie jednak w ZSRS trwały ukryte przygotowania do wojny. 24 sierpnia 1939 r. rozpoczęto stopniową koncentrację wojsk.

W starciach z Armią Czerwoną zginęło ok. 2,5 tys. polskich żołnierzy, a ok. 20 tys. było rannych i zaginionych. Do niewoli sowieckiej dostało się ok. 250 tys. żołnierzy, w tym ponad 10 tys. oficerów, którzy na mocy decyzji podjętej 5 marca 1940 r. przez Biuro Polityczne WKP(b) zostali rozstrzelani.

3 września komisarz obrony Klimient Woroszyłow wydał rozkaz o podwyższeniu gotowości bojowej w okręgach wojskowych, które miały wziąć bezpośredni udział w ataku na Polskę, oraz rozkaz o rozpoczęciu tajnej mobilizacji. Do działań przeciwko państwu polskiemu przeznaczono dwa fronty: Białoruski - komandarma Michaiła Kowalowa i Ukraiński komandarma Siemiona Timoszenki. W sumie liczyły one co najmniej 620 000 żołnierzy, ponad 4700 czołgów i 3300 samolotów. Po stronie polskiej granicy z ZSRS, liczącej ponad 1400 km, strzegły jedynie przerzedzone oddziały Korpusu Ochrony Pogranicza.

17 września 1939 r. o godz. 3 w nocy (według obowiązującego w Polsce czasu środkowoeuropejskiego była godzina pierwsza) do Komisariatu Spraw Zagranicznych w Moskwie wezwany został ambasador RP Wacław Grzybowski, któremu Władimir Potiomkin - zastępca Mołotowa - odczytał treść uzgodnionej wcześniej z Berlinem noty. Władze sowieckie oświadczały w niej m.in.: „Wojna polsko-niemiecka ujawniła wewnętrzne bankructwo państwa polskiego. W ciągu dziesięciu dni działań wojennych Polska utraciła wszystkie swoje ośrodki przemysłowe i centra kulturalne. Warszawa, jako stolica Polski, już nie istnieje. Rząd polski uległ rozkładowi i nie przejawia oznak życia. Oznacza to, że państwo polskie i jego rząd faktycznie przestały istnieć. Tym samym utraciły ważność umowy zawarte pomiędzy ZSRS a Polską".

#TegoDnia przypada 82. rocznica agresji sowieckiej na Polskę pic.twitter.com/ZRpSs6maZj

— Wojskowe Biuro Historyczne (@WBH_2016) September 17, 2021

Uzasadniając wkroczenie Armii Czerwonej na teren Rzeczypospolitej Polskiej stwierdzano: „Rząd sowiecki nie może pozostać obojętny na fakt, że zamieszkująca terytorium Polski pobratymcza ludność ukraińska i białoruska, pozostawiona własnemu losowi, stała się bezbronna. Wobec powyższych okoliczności Rząd Sowiecki polecił Naczelnemu Dowództwu Armii Czerwonej, aby nakazało wojskom przekroczyć granicę i wziąć pod swoją opiekę życie i mienie ludności Zachodniej Ukrainy i Zachodniej Białorusi. Rząd sowiecki zamierza równocześnie podjąć wszelkie środki mające na celu wywikłanie narodu polskiego z nieszczęsnej wojny, w którą wepchnęli go nierozumni przywódcy i umożliwienie mu zażycia pokojowej egzystencji".

Ambasador Grzybowski zdecydowanie odmówił przyjęcia sowieckiej noty. W tym samym czasie Armia Czerwona rozpoczęła napaść na Polskę. Od godz. 3 do godz. 6 rano jej wojska przekroczyły na całej długości wschodnią granicę z Polską.

Przedstawiając plan sowieckiego ataku prof. Wojciech Materski pisał: „Rozkaz jak najszybszego uchwycenia ważnych obiektów militarnych w głębi polskiej obrony poprzez skoncentrowane uderzenia rozcinające wykonywać miały wydzielone spośród wszystkich armii tzw. grupy ruchome (uderzeniowe). Trzy grupy ruchome Frontu Białoruskiego (dzierżyńska, mińska i połocka) otrzymały zadanie opanowania Wilna (poprzez Święciany i Michaliszki), Grodna i Białegostoku (poprzez Wołkowysk). Cztery grupy ruchome Frontu Ukraińskiego (15 korpus, szepietowska, wołoczyska i kamieniecko-podolska), po uchwyceniu w ciągu pierwszych trzech dni agresji rubieży Kowel-Włodzimierz Wołyński-Sokal, miały wyjść na linię rzeki San. Za nimi postępować miały podporządkowane operacyjnie na czas kampanii dowództwu Armii Czerwonej pograniczne oddziały NKWD, likwidując według wcześniej przygotowanych list osoby uznane za elementy antysowieckie, mogące utrudnić trwałe umocnienie się na zdobytych terenach. Rozbite polskie linie obrony miały być atakowane frontalnie przez podstawowe siły obu frontów". (W.Materski „Tarcza Europy. Stosunki polsko-sowieckie 1918-1939")

Wkraczająca na ziemie Rzeczypospolitej Armia Czerwona zachowywała się równie bestialsko jak wojska niemieckie. Przykładów zbrodni popełnianych na polskich wojskowych, policjantach i cywilach jest wiele, m.in. w Grodnie po zajęciu miasta Sowieci wymordowali ponad 300 jego obrońców, na Polesiu 150 oficerów, a w okolicach Augustowa 30 policjantów.

- 17 września 1939 r. Armia Czerwona wbiła bagnet w plecy toczącej walki z Niemcami #IIRP. To moment IV rozbioru Polski, ale też droga do tego, co nazywamy zbrodnią katyńską. Zabito polskich oficerów i intelektualistów, a ich rodziny deportowano na Wschód - powiedział prezes IPN. pic.twitter.com/D1NQOQxtjK

— Instytut Pamięci Narodowej (@ipngovpl) September 15, 2021

Łącznie siły Armii Czerwonej skierowane w trzech rzutach przeciwko Rzeczypospolitej wynosiły ok. 1,5 miliona żołnierzy, ponad 6 tys. czołgów i ok. 1800 samolotów. Cytowany powyżej prof. Materski zwracał dodatkowo uwagę na fakt, iż: „Uderzenie dwu frontów sowieckich zostało poprzedzone czterodniowymi intensywnymi działaniami grup sabotażowo-dywersyjnych, które były organizowane na polskich Kresach Wschodnich przez wywiad sowiecki, komunistów i miejscowych nacjonalistów. Działania te okazały się rozleglejsze i skuteczniejsze niż akcja V kolumny poprzedzająca agresję niemiecką".

Reakcję na wiadomość o sowieckiej napaści na Polskę tak wspominał szef sztabu Naczelnego Wodza gen. Wacław Stachiewicz: „Nie znajduję słów, które by oddały nastrój przygnębienia, jaki zapanował. Ani Naczelny Wódz, ani nikt z nas, oficerów Sztabu, nie miał najmniejszych wątpliwości co do charakteru, w jakim Sowiety wkroczyły do Polski. Było dla nas jasne, że dostaliśmy podstępny cios w plecy, który przesądzał ostatecznie o losach kampanii i niweczył ostatnią nadzieję prowadzenia zorganizowanej walki na terenie Polski".

???????? 17 września 1939 roku to istotna data w historii Polski i przebiegu II wojny światowej.
82 lata temu Armia Czerwona rozpoczęła inwazję na naszą Ojczyznę. pic.twitter.com/foK5m9ry2Y

— ZIELIŃSKI Michał - Wojewoda Wielkopolski (@ZielinskiMPL) September 17, 2021

Wieczorem 17 września Naczelny Wódz wydał następujący rozkaz (dyrektywę): „Sowiety wkroczyły. Nakazuję ogólne wycofanie na Rumunię i Węgry najkrótszymi drogami. Z bolszewikami nie walczyć, chyba w razie natarcia z ich strony albo próby rozbrojenia oddziałów. Zadanie Warszawy i miast, które miały się bronić przed Niemcami - bez zmian. Miasta, do których podejdą bolszewicy, powinny z nimi pertraktować w sprawie wyjścia garnizonów do Węgier lub Rumunii".

Władze polskie wzywając do unikania walki z Armią Czerwoną nie uznały jej wkroczenia za powód do wypowiedzenia wojny i nie zerwały stosunków dyplomatycznych z Moskwą. Zaistniała sytuacja zadecydowała o tym, iż w nocy z 17 na 18 września prezydent Ignacy Mościcki wraz z rządem polskim i korpusem dyplomatycznym przekroczył granicę rumuńską, planując przedostanie się do Francji. Razem z nimi terytorium polskie opuścił Naczelny Wódz marszałek Edward Śmigły-Rydz.

Zdaniem prof. Pawła Wieczorkiewicza, rozkaz marszałka Śmigłego-Rydza wydany 17 września „wprowadził w efekcie zamęt i utrudnił, czy wręcz uniemożliwił organizację obrony Kresów Wschodnich, tam gdzie istniały po temu jakiekolwiek szanse". (P.Wieczorkiewicz „Historia polityczna Polski 1935-1945")

Rozkaz ten nie dotarł jednak do wielu oddziałów, a przez część dowódców uznany został za prowokację. Do starć z Armią Czerwoną dochodziło w wielu miejscach. Na Polesiu i Wołyniu improwizowana grupa KOP dowodzona przez gen. Wilhelma Orlika-Rueckemanna stoczyła z Sowietami kilkanaście potyczek i dwie bitwy: pod Szackiem 28-29 września i Wytycznem w pow. włodawskim 1 października. Na Polesiu z Armią Czerwoną walczyły także: dowodzony przez ppłk Nikodema Sulika-Sarneckiego pułk KOP „Sarny", brygada KOP „Polesie" oraz jednostki KOP „Kleck" i „Baranowicze". Z kolei w Kodziowcach, niedaleko Grodna, w nocy z 21 na 22 września doszło do bitwy, w której 101 pułk ułanów przez kilka godzin zatrzymywał przeważające siły sowieckie, niszcząc m.in. 22 czołgi. Na Wileńszczyźnie i Nowogródczyźnie z Sowietami walczyły oddziały KOP „Iwieniec", „Głębokie" i „Krasne".

17 września 1939 r. łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na teren Rzeczypospolitej Polskiej, realizując ustalenia zawarte w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow. Konsekwencją sojuszu dwóch totalitaryzmów był rozbiór osamotnionej Polski. pic.twitter.com/qKPipBrWzB

— Na
dzieje.pl

Wiadomości

Śliwka: w sprawie dronów nie ma żadnej strategii działań

Otruła rodzinę serwując na obiad grzybki. Rozprawa była transmitowana na żywo

Stefaniuk: żołnierze powiedzieli mi, że mają zakaz strzelania do obcych dronów

Nowe ustalenia w sprawie wypadku, w którym zginęła dziennikarka Katarzyna Stoparczyk

Po raz pierwszy w historii kobieta stanęła na czele Papieskiej Akademii Sztuk Pięknych

Doda ujawnia szczegóły walki z czerniakiem. „Zdążyłam w ostatniej chwili”

Działacze pro life apelują: podpisz petycję przeciwko zabijaniu dzieci!

Władze Lizbony wzięły na siebie odpowiedzialność za wypadek kolejki. Będą odszkodowania

„Rodzinka.pl” wraca po 5 latach… i zalicza WIELKĄ WTOPĘ! Widzowie bezlitośni: „Patologia i żenada”

Ile wyniesie najniższa pensja w roku 2026? Dowiemy się za kilka dni!

Miller o niedawnym zachowaniu Biedronia: głupie i infantylne. Dostało się też szefostwu Lewicy

78-letni Włodzimierz Matuszak poślubił młodszą o 34 lata Karolinę Nolbrzak

Ostrzegają Tuska: „system kaucyjny to kukułcze jajo, które przyniesie więcej szkód niż pożytku”

Francja bez rządu. Gabinet Bayrou nie uzyskał wotum zaufania

Szefernaker o początkach nowej prezydentury: to miesiąc dotrzymanego słowa

Najnowsze

Śliwka: w sprawie dronów nie ma żadnej strategii działań

Po raz pierwszy w historii kobieta stanęła na czele Papieskiej Akademii Sztuk Pięknych

Doda ujawnia szczegóły walki z czerniakiem. „Zdążyłam w ostatniej chwili”

Działacze pro life apelują: podpisz petycję przeciwko zabijaniu dzieci!

Władze Lizbony wzięły na siebie odpowiedzialność za wypadek kolejki. Będą odszkodowania

Otruła rodzinę serwując na obiad grzybki. Rozprawa była transmitowana na żywo

Stefaniuk: żołnierze powiedzieli mi, że mają zakaz strzelania do obcych dronów

Nowe ustalenia w sprawie wypadku, w którym zginęła dziennikarka Katarzyna Stoparczyk