Przejdź do treści
21:49 Wielka Brytania: Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer rozmawiał przez telefon z prezydentem USA Donaldem Trumpem m.in. o wojnie Rosji z Ukrainą - poinformował w niedziele rzecznik Downing Street
21:22 W niedzielę w kościele parafialnym pw. św. Marii Magdaleny w Tychach odprawiono mszę dziękczynną z okazji podniesienia tej świątyni do rangi bazyliki mniejszej
20:17 USA: Zespół negocjacyjny pracuje na Florydzie - poinformował w nagraniu na platformie X prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
19:03 Austria: W wieku 96 lat zmarł znany austriacki malarz Arnulf Rainer - poinformowała w niedzielę agencja APA, powołując się na rodzinę artysty
18:10 Sport: Kacper Tomasiak był piąty, a Japończyk Ryoyu Kobayashi wygrał konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Engelbergu
18:04 Białystok: Polacy i Białorusini solidaryzowali się w niedzielę w Białymstoku z osadzonym w białoruskim więzieniu działaczem Związku Polaków na Białorusi Andrzejem Poczobutem i innymi więźniami politycznymi, którzy siedzą w więzieniach w tym kraju
17:25 Ameryka Południowa: Amerykańskie służby na wodach międzynarodowych u wybrzeży Wenezueli prowadzą pościg za tankowcem, nakazując mu, aby się zatrzymał - poinformowała agencja Reutera
14:45 UE: Cypr, który od 1 stycznia przejmie przywództwo w reprezentującej państwa członkowskie Radzie UE, przedstawił w niedzielę listę priorytetów na najbliższe pół roku
14:20 Włochy: Rekordowy wzrost cen biletów na loty z północy na południe kraju w okresie świątecznym
Republika Republika zaprasza widzów na specjalny koncert kolęd z Kozłówki, z udziałem Prezydenta RP Karola Nawrockiego oraz Pierwszej Damy Marty Nawrockiej, Wigilia, godz. 20.00
Republika Dzieci w Libanie śpiewają najpiękniejsze polskie kolędy. Na koncert zapraszamy do Republiki w Boże Narodzenie o godzinie 20:00
Wydarzenie Telewizja Republika, województwo lubelskie i miasto Chełm zapraszają na "Wystrzałowego Sylwestra z Republiką". Wśród gwiazd m.in. Fun Factory, Kombi Łosowski, Bayer Full, Defis, Corona i Weekend. Zapraszamy 31 grudnia do Chełma i przed telewizory!
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
NBP Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Przyjęcie euro katastrofalnie spowolni rozwój gospodarczy Polski

Hańba pod bramą Zachemu – pomnik ofiar niemieckiej okupacji zasłonięty gruzem i śmieciami

Źródło: Materiał nadesłany przez czytelnika

Przy bramie dawnego kombinatu chemicznego Zachem w Bydgoszczy sterta gipsowych płyt, czarnych worków i zwiniętych wykładzin zalega tuż przy granitowym postumencie ku czci ofiar pracy przymusowej z lat 1939-1945. Każdy, kto dziś przejdzie obok, zobaczy nie podniosłe miejsce pamięci, lecz prowizoryczne wysypisko. To nie jest kwestia estetyki, lecz godności narodowej i szacunku dla ludzi, którzy oddali życie w hitlerowskiej kaźni.

Miejsce męczeństwa zamienione w wysypisko

Granitu nie przykrywa kurz historii, lecz świeże odpady budowlane. Na płycie z wyrytym napisem o polskich patriotach i więźniach harujących tu niegdyś dla III Rzeszy osadza się mokry tynk. Znicze są roztrzaskane, plastikowe wkłady wypalone do dna, a sztuczne chryzantemy płowieją pod słońcem. W drzwiach dawnej zakładowej bramy – tam, gdzie kiedyś meldowano kolejne transporty robotników – dziś widać już tylko ślady kół w błocie. Ktoś zrzucił tu remontowy gruz jak na tyły budowy i odjechał. Nikomu nie przeszkadzało, że zrobił to na grobie. Na parkingu obok stoi biały hatchback – kierowca pewnie nawet nie zauważył, w jakiej scenerii zostawił auto. A przecież nie mówimy o zapomnianej mogile w lasach Borów Tucholskich, lecz o pomniku stojącym przy ruchliwej ul. Wojska Polskiego, tuż obok kompleksu dawnego giganta chemicznego, którego ruiny wciąż straszą z oddali.

Źródło: Materiał nadesłany przez czytelnika

Ślad zbrodni, który znika pod folią

Zachem, a wcześniej DAG Fabrik Bromberg, był jednym z kluczowych zakładów zbrojeniowych III Rzeszy. Tysiące Polaków, Francuzów i Rosjan zmuszono tu do produkcji nitrogliceryny, trotylu i pocisków artyleryjskich. Fabryka miała własną bocznicę, wewnętrzne baraki i druty kolczaste, ale pamięć o tym miejscu rzadko przebija się do ogólnopolskiej świadomości. Dlaczego? Może dlatego, że nie ma tu spektakularnych ruin w stylu Auschwitz; może dlatego, że dramat robotników przymusowych wciąż pozostaje w cieniu mordów w obozach śmierci. A może dlatego, że pozwoliliśmy, by lokalne władze traktowały tę historię jak kłopotliwy balast.

Kiedy parę lat temu miasto snuło wizje nowoczesnego parku przemysłowego na terenie byłego zakładu, w folderach reklamowych brakowało choćby wzmianki o pomniku. Inwestorzy mieli widzieć perspektywę „czystego” biznesu, nie nazistowski spadek. Efekt? Symboliczny głaz z tablicą stoi dziś na skraju prywatnej działki, a odpowiedzialność za utrzymanie miejsca pamięci jest rozmyta niczym rozcieńczony rozpuszczalnik, który przed laty zanieczyścił okoliczne gleby. 

W międzyczasie czarne folie, w których przywozi się nowe odpady, zasłaniają już dolną część pomnika. Kiedy wiatr podrywa te plastikowe żagle, szeleszczą jak wielkie worki na śmieci historii. Przechodnie wciągają ramiona i przyspieszają kroku – wstyd, że coś takiego stoi w biały dzień, ale nikt nie reaguje. 

Źródło: Materiał nadesłany przez czytelnika

Gdzie jest gospodarz, gdzie jest państwo?

Odpowiedzialność za miejsca pamięci wojny jest w Polsce rozparcelowana między samorządy, konserwatorów zabytków i – w teorii – właścicieli terenu. W praktyce oznacza to współodpowiedzialność rozmytą tak bardzo, że nikt nie czuje się zobowiązany. 

Ta bezradność urzędników kontrastuje z deklaracjami, które słyszymy co roku 1 września. Wtedy politycy ścigają się w liczbie wieńców, zniczy i patriotycznych tweetów. Wtedy też łatwo potępić rewizjonistyczne brednie Moskwy czy Berlina. Trudniej jednak zorganizować wywóz stu worków śmieci i jednego kontenera płyt gipsowych. A przecież to właśnie w takich praktycznych gestach – w ciszy, bez fleszy kamer – weryfikuje się nasze prawdziwe przywiązanie do tradycji.

Lekcja wstydu, którą możemy jeszcze odrobić

Nie trzeba wielkich pieniędzy, by przywrócić pomnikowi godną oprawę. Wystarczy jeden dzień pracy brygady porządkowej, dwie wywrotki na odpady i zwyczajna czujność służb miejskich, które już po kilku zgłoszeniach powinny nałożyć mandat. 

Wyobraźmy sobie, że przy bramie znów stoją znicze, a płaskorzeźbę z orłem widać z daleka, nie zasłania jej sterta odpadów. Dzieci z pobliskich szkół przychodzą tu z nauczycielem, by dowiedzieć się, czym była praca przymusowa i dlaczego – choć w podręcznikach dominują nazwy Oświęcim czy Majdanek – również Bydgoszcz ma swoje miejsce bólu. Wtedy nikt nie musiałby zasłaniać uczniom obiektywów. Monument broniłby się sam – czystością, godnością, przekazem.

Czy to mrzonki? Nie. To absolutne minimum. Skoro potrafimy mobilizować tysiące ludzi na biegi pamięci Żołnierzy Wyklętych, skoro potrafimy w kilka godzin zebrać milion złotych na renowację cmentarza Orląt Lwowskich, to potrafimy też znaleźć wolontariuszy, kontener i łańcuch ludzkich rąk do wyniesienia śmieci spod Zachemu. Wystarczy impuls.

Dlatego ten tekst jest apelem do każdego, kto ma wpływ na stan tego miejsca – od urzędników po zwykłych mieszkańców. Pamięć narodową mierzy się nie liczbą oficjalnych uroczystości, lecz troską o najbardziej opuszczone, ciche punkty na mapie martyrologii. Możemy udawać, że sterta gruzu to drobiazg, albo uznać ją za sygnał alarmowy: jeśli pozwolimy, by śmieci przysypały historię, jutro równie łatwo przysypie je zapomnienie i obojętność.

Czytelnik, który przesłał nam zdjęcia spod bramy Zachemu, napisał jedno zdanie: „Może ktoś w końcu zrobi z tym porządek”. Niech to „ktoś” stanie się „my”, zanim kolejne pokolenie minie pomnik, nie rozpoznając w nim grobu ludzi tak samo prawdziwych jak hańba, którą dziś przykrywamy workiem na odpady.

Źródło: Portal TV Republika

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

Wiadomości

Pożar zakład masarski. W akcji 20 zastępów straży pożarnej

Kobieta staranowała auto przestępców. Włamywacze zamierzali obrabować jej dom

Matecki: nie zgadzam się na rozdawanie polskich paszportów "na skróty"

Sądy pod presją polityki. Ostre głosy w Republice o decyzji Sądu ws. Romanowskiego

Historyczny rekord. Chiny wykupują rosyjskie złoto

Łukasz Schreiber w szpitalu. Weronika Schreiber podzieliła się szczegółami

Metalowy boom bez precedensu. Inwestorzy rzucili się nie tylko na złoto

9-latek przetrzymywany przez Ukraińca. Trwają negocjacje, na miejscu są kontrterroryści

Poboży: głos prezydenta Nawrockiego ma prawo wybrzmieć w mediach publicznych

W Pakistanie doszło do uprowadzenia chrześcijanki w biały dzień

Minister z "ciekawą" przeszłością. Siemoniak odmawia odpowiedzi

"Zarzuty, to nie wyrok". Mec. Gomoła "schładza" głowy polityków

Rzońca u Miłosza Kłeczka o działaniach rządu Tuska: wygaszają lasy, niszczą gospodarkę

Marine Le Pen o działaniach UE: mamy do czynienia z zamachem stanu

PKP Intercity likwiduje połączenia. Resort infrastruktury umywa ręce

Najnowsze

Pożar zakład masarski. W akcji 20 zastępów straży pożarnej

Historyczny rekord. Chiny wykupują rosyjskie złoto

Łukasz Schreiber w szpitalu. Weronika Schreiber podzieliła się szczegółami

Metalowy boom bez precedensu. Inwestorzy rzucili się nie tylko na złoto

9-latek przetrzymywany przez Ukraińca. Trwają negocjacje, na miejscu są kontrterroryści

Policja Los Angels

Kobieta staranowała auto przestępców. Włamywacze zamierzali obrabować jej dom

Matecki: nie zgadzam się na rozdawanie polskich paszportów "na skróty"

Gość Dzisiaj

Sądy pod presją polityki. Ostre głosy w Republice o decyzji Sądu ws. Romanowskiego