71 lat temu żołnierze NSZ odbili więźniów przetrzymywanych w areszcie UB w Krasnosielcu

W nocy z 1 na 2 maja 1945 roku żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych odbili z aresztu Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Krasnosielcu koło Makowa Mazowieckiego 42 członków Armii Krajowej i NSZ, którzy mieli być wywiezieni w głąb Związku Sowieckiego.
Oddziałem ok. 60 żołnierzy NSZ dowodził przedwojenny oficer Wojska Polskiego Roman Dziemieszkiewicz ps. "Pogoda", brat Mieczysława Dziemieszkiewicza ps. "Rój". Z rąk komunistycznych oprawców udało się odbić kilkudziesięciu więzionych przez UB żołnierzy NSZ i AK przeznaczonych do wywózki na Sybir.
W wyniku ataku na areszt w Krasnosielcu zginęło 9 funkcjonariuszy UB oraz jeden z żołnierzy NSZ - Julian Pszczółkowski ps. "Myśliwiec", komendant Okręgu II Mazowsze-Północne NSZ. Z uwolnionych więźniów Roman Dziemieszkiewicz ps. "Pogoda" sformował oddział partyzancki, którego był dowódcą. Wielu uczestników tej akcji z czasem zapłaciło wysoką cenę za pragnienie wolności i chęć pomocy więzionym współbraciom.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
UJAWNIAMY: Wiceprezes z medalem od Kim Dzong Una? – Jak Jacek Poniewierski trafił na szczyt Torpolu i dlaczego państwo mówi, że wszystko gra?
Tak wyglądały „giertychówki”. Sąd Najwyższy pokazał, co wysyłali zwolennicy Giertycha. W sieci mnóstwo śmiechu
Kaczyński zapowiada wsparcie dla patriotów na granicy z Niemcami: bezpieczeństwo Polski nie podlega negocjacjom
Najnowsze

Warchoł: Sądu Najwyższego nie może wyręczać Prokurator

Tak wyglądały „giertychówki”. Sąd Najwyższy pokazał, co wysyłali zwolennicy Giertycha. W sieci mnóstwo śmiechu

Kaczyński zapowiada wsparcie dla patriotów na granicy z Niemcami: bezpieczeństwo Polski nie podlega negocjacjom
