Gruzja nowym azylem Rosjan. Gieroje Putina. Tak się palą na front [wideo]
Niemal 4 tysiące aut czeka na granicy w miejscowości Wierchnij Łars w Osetii Północnej, poinformował wiceszef regionalnego rządu Irbek Tomajew. W ciągu ostatnich kilku dni liczba samochodów jadących w kierunku Gruzji znacznie się zwiększyła. "W sumie ruch wobec ubiegłego tygodnia wzrósł tam o 23 proc.", dodał.
W sobotę strona rosyjska podawała, że na granicy na wyjazd z kraju oczekuje w tym miejscu ok. 2,3 tys. samochodów. Niezależny portal Insider poinformował w poniedziałek, że kolejka aut ciągnie się kilometrami i kierowcy stoją po 40-50 godzin na granicy.
This is how Verkhny Lars looks from the drone. A huge line of cars.
— NEXTA (@nexta_tv) September 26, 2022
Video: The Insider pic.twitter.com/JX6nSwwklm
Agencja NEXTA cytuje rzecznika Kremla, który zapowiedział, że zamykania granic nie będzie, podobnie jak wprowadzania stanu wojennego.
Peskov: no decisions have yet been made to close the borders or introduce martial law in any regions.
— NEXTA (@nexta_tv) September 26, 2022
Take a screenshot. We have already heard something similar about mobilization🤔 pic.twitter.com/jQnHfyzjWB
Dodaje przy tym "Zróbcie zrzut ekranu. Słyszeliśmy już coś podobnego o mobilizacji".
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Zembaczyński naśmiewał się z choroby Zbigniewa Ziobry
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”