PKN Orlen podpisał umowę o współpracy przy budowie tzw. małego atomu. Partnerem jest oświęcimski Synthos.
PKN Orlen i Synthos podpisały porozumienie o kooperacji przy budowie i realizacji mikro- i małych reaktorów jądrowych o mocy DP 300 MW. W ciągu trzech miesięcy utworzona zostanie spółka celowa.
– Orlen inwestuje w rozwój firmy, która musi być oparta o petrochemię czy dystrybucję. Mocno stawiamy na energetykę zeroemisyjną do 2050 roku. Chcemy wydać na ten cel 47 mld zł. Mocno inwestujemy w OZE i offshore. Inwestujemy również w źródła gazowe, ale one są jednak emisyjne i przejściowe - powiedział na konferencji prasowej prezes PKN Orlen Daniel Obajtek - Zdecydowaliśmy się na inne zeroemisyjne technologie. Podpisaliśmy umowę o współpracy między Orlenem a Synthosem dot. wdrażania małych i mikro reaktorów kadrowych. W ciągu trzech miesięcy opracujemy warunki współpracy i utworzymy spółkę celową. Takie reaktory powstają już w Rosji i Chinach. Synthos ma już podpadną umowę o współpracę z GE i te amerykańskie technologie są najbardziej zaawansowane.
Grupa ORLEN we współpracy z Synthos zaangażuje się w rozwój mikro i małych reaktorów jądrowych. Zastosowanie tej innowacyjnej technologii to bardzo istotny krok w realizacji strategii neutralności emisyjnej koncernu i znaczące zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego kraju pic.twitter.com/tnOrDOGLKn
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) June 29, 2021
Chodzi o reaktory o mocy od 5 do 300 MW w zależności od technologii. Prezes Obajtek zaznaczył, że nie ogranicza to budowy dużego atomu, ani nie jest to sprzeczne z polskimi inwestycjami w duży atom. – Budowy jest tańsza i szybsza, a koszt na megawatogodzinę jest mniejszy niż dużego atomu, co oznaczać może niższe ceny energii. Szacujemy, że budowa małego atomu potrwa ok. 7-10 lat – wyjaśnił prezes polskiego giganta.
- Technologia atomowa może pojawić się w Polsce w roku 2031. Polsce będą jednak potrzebne regulacje dot. budowy atomu przez prywatne firmy. Obecnie prawo daje taką możliwość tylko państwu – powiedział prezes Synthosu Zbigniew Warmuz. Forma współpracy musi być jeszcze sprecyzowana. – Możliwe, że my będziemy mieć 51 procent udziałów w części atomowej, a 49 procent Orlen. Przy offshore 51 procent dla Orlenu, a 49 procent dla Synthos – powiedział Warmuz.