Przy Tusku i Domańskim Polska bije rekordy w deficycie

Ekonomiści Banku Pekao alarmują, deficyt budżetu państwa za ostatnie 12 miesięcy przekroczył już sumę zaplanowaną w ustawie na 2025 r. "Jeśli Ministerstwo Finansów chce uniknąć konieczności nowelizacji budżetu, to musi zacząć wydawać mniej niż w ubiegłym roku", wskazują eksperci. Według nich, zacisnąć pasa będą musiały m. in. samorządy.
Po sierpniu 2025 roku deficyt budżetu państwa przekroczył 172 mld zł - wynika ze szacunkowego wykonania budżetu opublikowanego przez resort finansów. Dochody państwa w pierwszych 8 miesiącach tego roku sięgnęły ponad 362,7 mld zł, będąc daleko poniżej wydatków, które wyniosły prawie 534,8 mld zł.
Ekonomiści Pekao podkreślają, że dochody resortu kierowanego przez Andrzeja Domańskiego tylko w sierpniu wyniosły niespełna 49 mld zł a wydatki 64,2 mld zł. "Deficyt wyniósł więc 15,3 mld zł, czyli o 1/3 mniej niż przeciętnie w skali miesiąca w 2025 r. (21 mld zł), ale nie wystarczająco mniej by budżet znalazł się na ścieżce realizacji całorocznego deficytu", cytujemy za portalem Business Insider.
Eksperci wyliczyli, że deficyt za ostatnie 12 miesięcy wyniósł 294 mld zł, czyli jest już o 5 mld zł większy niż zaplanowany w ustawie na 2025 r. (289 mld zł). "Jeśli Ministerstwo Finansów chce uniknąć konieczności nowelizacji budżetu, to musi zacząć wydawać mniej niż w ubiegłym roku", wskazują (cytat za Business Insider).
Według ekonomistów Ministerstwo Finansów musi znaleźć oszczędności na kwotę około 30 mld zł względem wydatków zaplanowanych w ustawie budżetowej.
Eksperci Pekao podpowiadają, gdzie można potencjalnie znaleźć oszczędności. "Na pewno w samorządach, które w tym roku otrzymały już 134 mld zł z PIT (wobec 48,6 mld rok wcześniej), co pozwoliło im wygenerować 17 mld nadwyżki w budżetach na koniec drugiego kwartału. Daje to przestrzeń Ministerstwu Finansów do obcięcia subwencji dla samorządów w drugiej połowie roku", sugerują eksperci (cytat za Business Insider).
Dodają również, że resort Domańskiego może przerzucić część wydatków z tegorocznego budżetu na przyszły lub do funduszy pozabudżetowych, np. finansowanych przez BGK. Może też opóźnić zwroty VAT w grudniu, co może wygenerować nawet 10 mld zł dodatkowych wpływów w 2025 r. (kosztem wpływów w styczniu 2026).
Andrzej Domański systematycznie pracuje na określenie "Pan Deficyt". "Pani Deficyt" już była. Tak w XVIII wieku, przed rewolucją francuską, nazywano żonę Ludwika XVI - Marię Antoninę.
Źródło: Republika, Business Insider
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X