„Dziennikarski poker”. Niedzielski: Nie chcemy zamykać szkół

Fot. flickr.com/Jakub Marek

- Czwarta fala cały czas się rozpędza. Jej apogeum nastąpi w listopadzie, albo na początku grudnia. Niestety, to jeszcze nie będzie ostatnia fala – uważa minister zdrowia Adam Niedzielski. Minister dodał jednak, że nawet w przypadku dalszego wzrostu zachorowań nie ma planów zamykania szkół. „Naszym priorytetem jest utrzymanie ciągłości kształcenia” - podkreślił minister w programie „Dziennikarski poker” na antenie TV Republika.

Niedzielski uspokajał, że obecna fala będzie jednak słabsza, niż poprzednie. Jego zdaniem już teraz można to zauważyć.

- Jeżeli porównamy obecną liczbę zachorowań z wrześniem zeszłego roku, który jest okresem analogicznym, to sytuacja jest o wiele lepsza. Mamy o wiele mniej zachorowań, ale przede wszystkim zmniejszona jest liczba hospitalizacji. To jest efekt szczepień – zaznaczył minister.

Mamy mnóstwo dowodów na skuteczność szczepionek

- Mamy już mnóstwo dowodów, że te szczepienia działają i proszę zauważyć, że to się wszystko dzieje przy wariancie delta, który jest bardziej zakaźny niż wariant alfa, z którym mieliśmy do czynienia w zeszłym roku – podkreślił gość Tomasza Sakiewicza i przypomniał, że obecnie wśród osób zmarłych z powodu zakażenia koronawirusem, jedynie dwa procent stanowią zaszczepieni, a 98 proc. to osoby niezaszczepione.

Minister mówił również wpływie nadchodzącej fali na funkcjonowanie szkół. „Naszym priorytetem jest utrzymanie ciągłości kształcenie. To znaczy, że musi się naprawdę wydarzyć wiele złego, żebyśmy zdecydowali się na ograniczanie nauki stacjonarnej” - podkreślił.

Widzimy jak fatalnie zdalne nauczanie wpłynęło na dzieci

- Trzeba zmierzyć koszty i korzyści nauki zdalnej. W zeszłym roku nie mieliśmy szczepień, teraz koszty przechodzenia pandemii są niższe. Natomiast widzimy, jak przejście na zdalne nauczanie fatalnie wpłynęło na dzieci, jak przekształciło ich sposób funkcjonowania – zauważył gość TV Republika.

- Chcielibyśmy, żeby jak najdłużej ta normalność była utrzymana. Nawet jeśli będzie wzrost zakażeń, wzrost hospitalizacji, nie widzę powodu, żeby wstrzymywać naukę stacjonarną – podkreślił Niedzielski.

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy