Kościół katolicki wspomina 2 listopada wszystkich wiernych zmarłych. Dzień Zaduszny to czas szczególnej modlitwy do Boga, by zmarli mieli udział w Chrystusowym zwycięstwie nad śmiercią. Dotyczy to zwłaszcza tych, którzy po śmierci potrzebują oczyszczenia w miłości, czyli czyśćca, który jest „przedsionkiem nieba”.
Dogmat o istnieniu czyśćca Kościół ogłosił na Soborze w Lyonie w 1274 r. a potwierdził i wyjaśnił w osobnym dekrecie na Soborze Trydenckim (1545-1563). Dogmat o czyśćcu opiera się na przesłankach zawartych w Piśmie św. oraz na sięgającej II wieku tradycji kościelnej. Duży wkład w rozwój nauki o czyśćcu wniósł św. Augustyn. Dogmat podkreśla dwie prawdy: istnienie czyśćca jako pośmiertnej, oczyszczającej kary za grzechy oraz możliwość i potrzebę modlitwy i ofiary w intencji dusz czyśćcowych.
#Kościół | Uroczystość Wszystkich Świętych. Ks. Bortkiewicz: to przypomina nam o naszym powołaniu do świętości #WszstkichSwietych https://t.co/PsM5zlohuz
— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) November 1, 2021
Ci zmarli, którzy po śmierci doświadczają czyśćca są już bezpieczni, bo znaleźli się w Bożych rękach. Mogą być pewni zbawienia, na którego pełnię muszą się jeszcze przygotować. Czyściec jest „przedsionkiem nieba”. Jest wyrazem Bożego miłosierdzia, które oczyszcza tych, którzy za życia na ziemi nie wydoskonalili się w pełni w miłości do Boga, bliźniego i samego siebie. Stanu czyśćca nie należy pojmować jedynie jako kary lecz jako przygotowanie do pełnego zjednoczenia z Bogiem w niebie. Aby zmarli mieli udział w Chrystusowym zwycięstwie nad śmiercią, oczyszczenie winno być całkowite.
Narodziny Dnia Zadusznego przypadają na 998 r., kiedy to w klasztorach podległych opactwu Cluny zaczęto obchodzić 2 listopada wspomnienie zmarłych. Poprzez kluniackie klasztory zwyczaj rozpowszechnił się na północ od Alp. Dotarła także do Rzymu, ale dopiero około XII wieku. Z kolei w XV wieku wśród hiszpańskich dominikanów rozpowszechnił się zwyczaj odprawiania w tym dniu 3 Mszy św. przez każdego z kapłanów. Stopniowo papieże rozciągnęli ten przywilej wielokrotnego odprawiania Mszy św. na cały Kościół.
Jeszcze zanim na terenach dawnej polski pojawiło się chrześcijaństwo ogień był symbolem oczyszczenia i drogowskazu. Z tego powodu symbolicznie palono go na mogiłach.
#Kościół | Dzień Wszystkich Świętych - ks. prof. Andrzej Kobyliński #PolskaNaDzieńDobry #zapraszamy na #program
— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) November 2, 2021
➡ #zobacz #kanał #YouTube #włączprawdę #TVRepublika https://t.co/Y02pq6WGWw
Wraz z pojawieniem się chrześcijaństwa płomieniowi przypisywano dodatkowe znaczenie - nadziei nadejścia nowego życia. W VII wieku papież Bonifacy IV ustanowił Dzień Wszystkich Świętych, dzięki czemu pojawił się zwyczaj modlitwy za zmarłych. Wtedy modlono się jednak wyłącznie za dusze świętych. Dopiero w X wieku zakon Cystersów wprowadził kult wszystkich zmarłych. W Polsce stosowano się do tego od XII wieku. Obecnie zostawiane kwiaty i znicze oznaczają pamięć o zmarłym. Ogień oznacza także wieczność oraz światło życia.