Co za pożar! Historyczny most Chin poszedł z dymem. Miał 900 lat [wideo]
Relikt pamiętający czasy dynastii Song (960-1127) znany jako most Wan\'an, został prawdopodobnie podpalony. W kilkanaście minut drewniana przeprawa uległa całkowitej degradacji. Po 10 godzinach akcji gaśniczej konstrukcji nie udało się uratować.
Choć przyczyny pożaru są nadal badane przez Wydział Kryminalny Biura Bezpieczeństwa Publicznego Hrabstwa Pingnan, to jest niemal pewne, że zapłon był spowodowany przez człowieka.
A national relic burns in China#China's longest wooden arch covered bridge, Wan'an Bridge, was burned down and collapsed in the town of Jinze.
— NEXTA (@nexta_tv) August 7, 2022
The bridge was 900 years old. After the fire it could not be restored. pic.twitter.com/6IXGadsiEG
„Spekuluję, że prawdopodobnie było to spowodowane zachowaniem człowieka, a nie klęską żywiołową. Samozapłon mostu na wodzie jest rzadki”, powiedział dla Global Times, Xu Yitao, ekspert od starożytnej architektury z Uniwersytetu Pekińskiego.
Znany również jako Most Pokoju, most Wan'an był najdłuższym drewnianym mostem łukowym w Chinach o długości 98,2 metrów.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Uprowadzili ich Rosjanie, teraz spotkali się z papieżem. "On dał nam do zrozumienia, że nas rozumie”
Wystawiono listy gończe za uczestnikami afery korupcyjnej na Ukrainie. Wśród ściganych jest współpracownik Zełenskiego
Najnowsze
"Uśmiechnięte cyngle próbują oskarżać go o proputinizm". Dawid Wildstein staje w obronie ojca
TRZEBA ZOBACZYĆ!
Polacy nie czują się bezpieczni? Ten SONDAŻ powinien dać ekipie Tuska do myślenia
Uprowadzili ich Rosjanie, teraz spotkali się z papieżem. "On dał nam do zrozumienia, że nas rozumie”