Chłopiec znaleziony na pustyni w Teksasie. Homan: polityka imigracyjna Bidena jest daleka od humanitaryzmu
Thomas Homan, były dyrektor amerykańskiej Agencji ds. Imigracji i Ceł (ICE) uważa, że polityka imigracyjna administracji Bidena jest daleka od humanitaryzmu, w przeciwieństwie do zapewnień rządu.
Homan wypowiedział się po tym, jak film nakręcony przez patrol graniczny zaczął krążyć po mediach społecznościowych. Film ukazuje zapłakanego chłopca, który najwyraźniej został porzucony na pustyni w Teksasie, nieopodal granicy z Meksykiem.
- Przyszedłem z grupą. Porzucili mnie i nie wiem, gdzie są — powiedział chłopiec uchwycony na filmie. „Mogą mnie obrabować, porwać. Boję się” - dodał.
Chłopiec, którego wiek ocenia się na 10-12 lat został zabrany do pobliskiej stacji patrolu granicznego. Media donoszą, że poprzednią noc spędził na pustyni wśród grzechotników i innych dzikich zwierząt.
Nielegalne imigracja nie jest „przestępstwem bez ofiar”
Homan podkreślił, że nielegalna imigracja nie jest „przestępstwem bez ofiar”. Jego zdaniem polityka obecnej imigracji tylko pogarsza sytuację ludzi w najcięższym położeniu i sprzyja działalności karteli. Dodał również, że podczas przemycania ludzi przez granicę często dochodzi do gwałtów na kobietach. Ofiarą padają również dzieci.
Amerykańskie służby graniczne przewidują, że w bieżącym roku granicę może przekroczyć nawet 184 tys. dzieci pozbawionych opieki. „Nigdy jeszcze nie widzieliśmy czegoś takiego” - powiedział pracownik tych służb telewizji „Fox News”.
- Można nienawidzić Trumpa, ale nie można argumentować z tym, że pod jego administracją nielegalna imigracja spadła o 78 proc. — podkreślił Homan.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Zderzenie dwóch pociągów na WKD Warszawa Śródmieście. Ranni trafili do szpitala
Stare plastikowe butelki można wykorzystać do produkcji leków na raka!
"W te święta samodzielna deportacja to najlepszy prezent". Trump ma "prezent" dla nielegalnych migrantów