Biskup tarnowski Andrzej Jeż przyjął uchodźców wojennych z Ukrainy w swoim domu biskupim w Tarnowie. Wczoraj przy ul. Mościckiego schronienie znalazła czteroosobowa rodzina pochodząca z Iwano-Frankiwska. Dzisiaj dotarła trzyosobowa rodzina z Żytomierza.
– Są to matki z dziećmi. Odpoczywają po męczącej podróży. Staramy się im zapewnić wszystko czego potrzebują. Są goszczeni przez biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża – mówi rzecznik ks. Ryszard Nowak.
Już kiedy zaczęła się wojna w Ukrainie, bp Andrzej Jeż zapowiadał, że chciałby przyjąć uchodźców w swoim domu.
Bp Andrzej Jeż przyjął uchodźców z Ukrainy w swoim domu biskupim w Tarnowie. W piątek przy ul. Mościckiego schronienie znalazła czteroosobowa rodzina pochodząca z Iwano-Frankiwska. Dzisiaj dotarła trzyosobowa rodzina z Żytomierza. #Ukraina #uchodzcy Foto Jakub Sajdak/RDN pic.twitter.com/1uCO77TRX4
— Diecezja Tarnowska (@DiecezjaTarnow) March 5, 2022
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Kwiecień w Sejmie przypomina, jak pani Kidawa-Błońska szorowała po dnie w wyborach i PO zablokowała wybory!
Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”
Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł
Najnowsze
Kwiecień w Sejmie przypomina, jak pani Kidawa-Błońska szorowała po dnie w wyborach i PO zablokowała wybory!
Kluby "Gazety Polskiej" oddadzą hołd Maurycemu Mochnackiemu
Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”
Tusk z Putinem mszczą się za przekop Mierzei Wiślanej
Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł