Awaryjne lądowanie samolotu w USA. Zderzył się z samochodem

Artykuł
Po osiągnięciu wysokości około 150 metrów pilot musiał awaryjnie lądować,
Fot. Pexels.com/@Juan N. Gomez

W amerykańskim stanie Kalifornia pilot samolotu został zmuszony do awaryjnego lądowania. Uderzył w jadące auto.

Do wypadku doszło we wtorek ok. godz. 17 czasu miejscowego w Livermore, w rejonie otaczającym zatoki San Francisco i San Pablo. 

Po osiągnięciu wysokości około 150 metrów pilot musiał awaryjnie lądować, ponieważ silnik stracił moc. Samolot uderzył w auto jadące wiaduktem. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

– Cieszę się, że wszystko skończyło się szczęśliwie – powiedział telewizji ABC News pilot Josh Redsun.

Źródło: ABC NEWS

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy