Rozejm złamany. Izraelskie czołgi ostrzelały Strefę Gazy
Izraelskie wojsko poinformowało o końcu rozejmu w Strefie Gazy. W izraelskim ostrzale w pobliżu miasta Rafah, na południu Strefy Gazy, zginęło co najmniej 40 ludzi zaledwie kilka godzin po wejściu w życie 72-godzinnego rozejmu - poinformowały lokalne źródła medyczne.
Z kolei w południowym Izraelu zabrzmiały syreny, ostrzegające przed ostrzałem rakietowym. Nie ma dotychczas informacji o poszkodowanych lub zniszczeniach materialnych w tamtym regionie.
Izraelskie wojsko obawia się, że mogło dojść do porwania izraelskiego żołnierza. Rzecznik armii Peter Lerner, zapytany na konferencji prasowej, odparł, że izraelskie wojsko kontynuuje operację lądową w Strefie Gazy. Wcześniej Lerner powiedział, że izraelski żołnierz najpewniej został porwany przez palestyńskich bojowników w czasie operacji niszczenia tuneli w południowej części Strefy Gazy.
Izraelskie media informowały, że palestyńscy bojownicy otworzyli ogień do izraelskich żołnierzy w okolicy Rafah.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Najnowsze
Wygrana Domu Wolnego Słowa! Co oznacza decyzja dla programu „Jedziemy”?
Ruscy agenci wjeżdżają jak do hipermarketu?! Prezydent odcięty od informacji! Gdzie są służby?!
Niemiecka prasa bezlitosna dla Merza: "Będzie musiał się martwić o poparcie"