Prof. Czarnek: dopóki rządzi PiS, ideologia gender i LGBT nie grożą naszym dzieciom
Minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek był dziś gościem redaktora Łukasza Jankowskiego w programie „Tweet Up” na antenie TV Republika.
– Wszystko zależy od tego, jak epidemiolodzy i wirusolodzy określą zagrożenie koronawirusem i chorobą COVID-19. Mamy pewną stabilizację w Polsce, to prawda i to wszystko dzięki ograniczeniom i przestrzeganiu tych ograniczeń przez społeczeństwo. Jednak dynamika koronawirusa na świecie jest tak wielka, że decyzję w tej sprawie powinni podjąć epidemiolodzy i wirusolodzy - powiedział minister Czarnek, pytany o powrót do szkół także uczniów klas IV-VIII oraz szkół średnich.
– Klasy maturalne i klasy VIII są już w szkole na konsultacjach indywidualnych bądź w małych grupach, a od piątkowego wieczoru mogą być również na egzaminach próbnych. Przypominam, że klasy I-III pracują już w trybie stacjonarnym, więc i tak mamy duży powrót do szkół. Tym niemniej, na dziś nie ma decyzji, aby w kolejnym tygodniu również starsi uczniowie wracali na stałe do szkół - wskazał polityk.
Szef MEiN otrzymał także pytanie o ideologię gender i LGBT w szkołach.
– Ani ideologia LGBT, ani wczesna edukacja seksualna, szkodliwa dla dzieci przed osiągnięciem odpowiedniego wieku nie grożą naszym dzieciom w szkołach, dopóki rządzi Prawo i Sprawiedliwość - zadeklarował minister.
– Wydaje mi się, że dyplomy polskich uczelni liczą się na świecie, choć muszą oczywiście liczyć się jeszcze bardziej. Dlatego będziemy skłaniać się ku temu, aby rozwinąć polską naukę, która w pewnych przypadkach jest kompletnie niewykorzystana - powiedział prof. Przemysław Czarnek, pytany o to, dlaczego dyplomy polskich uczelni wyższych nie liczą się na świecie.
– Dekomunizacja to usunięcie z uczelni agentów Służby Bezpieczeństwa i ewentualnie nawet bliższych współpracowników SB, ale nie ludzi, którzy tylko kształcili się akurat w czasach PRL-u. Dekomunizacja w tej czystej postaci jest już niestety czasem przeszłym i niedokończonym. Nie przeprowadziliśmy jej nie tylko na uczelniach, ale praktycznie w ogóle. I minęło już 30 lat, zatem tych byłych agentów jest coraz mniej. Tymczasem te ustawy lustracyjne funkcjonują, my prowadzimy nawet kilka postępowań dyscyplinarnych wobec tych rektorów, którzy gdzieś zataili swoją współpracę z systemem komunistycznym, natomiast dekomunizacja nie dotyczy na pewno osób, które kształciły się w PRL-u, bo nie na tym ona polega - odpowiedział polityk na pytanie o dekomunizację na uczelniach.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]

SPRAWDŹ TO!
WOŚP i Owsiak kontra TV Republika. Jest decyzja szefa KRRiT
