Przejdź do treści
Debata Republiki Kolejna debata kandydatów na Prezydenta RP, której organizatorem będzie Telewizji Republika już 9 maja – proszę śledzić naszą antenę, portal i media społecznościowe
Spotkanie 29 kwietnia o godz. 18:00 odbędzie się spotkanie z publicystą TV Republika - Jakubem Maciejewskim. Miejsce: Wojewódzka Biblioteka Publiczna, ul. Ściegiennego 13, Kielce
Republika Uwaga, lokalne muxy nie nadają od 1 kwietnia Republiki. Chcąc oglądać naszą stację trzeba przejść na Mux 8
Republika Solidarni z Republiką! Każda wpłata od Państwa jest dla nas ogromnym wyrazem wsparcia. Wpłaty można dokonać, wykonując przelew: Fundacja Niezależne Media, nr konta: 78 1240 1053 1111 0010 7283 0412, dopisek: Darowizna na wolne media
Radio Republika Zachęcamy do słuchania naszego internetowego Radio Republika na stronie radiotvrepublika.pl
NBP NBP informuje: Narodowy Bank Polski działając niezależnie od nacisków politycznych, zapewnia stabilność cen i wspiera zrównoważony rozwój gospodarki. Niezależność banku centralnego to fundament silnej gospodarki. NBP działa na rzecz dobrobytu Polaków

Ochotnik do Auschwitz. 80 lat temu Rotmistrz Witold Pilecki dał się zaaresztować i wywieźć do Oświęcimia

Źródło: Twitter, Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku (@muzeum1939)

19 września 1940 roku rotmistrz Witold Pilecki dobrowolnie wszedł w "kocioł" podczas łapanki na warszawskim Żoliborzu. W ten sposób bohater planował dostać się do Auschwitz, by wykonać specjalną misję zleconą mu przez Polskie Państwo Podziemne – sporządzenie raportu o sytuacji w obozie i zorganizowanie tam ruchu oporu.

- Dnia 19 września 1940 roku godzinie 6.00 rano szedłem sam i na rogu Alei Wojska i Felińskiego stanąłem w piątki ustawiane przez esesmanów z łapanych mężczyzn" - pisał Pilecki w swoim pierwszym raporcie, który sporządził po ucieczce z Auschwitz w kwietniu 1943 roku.

Złapanych mężczyzn załadowano na Placu Wilsona w ciężarówki i przewieziono do budynku byłych koszar Szwoleżerów na Ujazdowie.

- Po spisaniu danych personalnych w zorganizowanym tam prowizorycznie biurze i odebraniu ostrych przedmiotów (pod groźbą zastrzelenia, jeśli się potem u kogoś bodaj żyletka znajdzie) wprowadzono nas na ujeżdżalnię, gdzie pozostawaliśmy przez 19 i 20 września" - pisał Pilecki.

Pojmani mężczyźni spali na gołej ziemi, bez dachu nad głową. Plac oświetlały reflektory. Esesmani w czterech narożnikach mieli broń maszynową. Pilecki wspominał też o procederze wykupywania za łapówki więźniów przez ich rodziny.

Rankiem 21 września pozostałych więźniów wsadzono do ciężarówek i pod eskortą motocykli z bronią maszynową odwieziono na Dworzec Zachodni. Tam zostali wsadzeni do bydlęcych wagonów. 

- W wagonach tych przedtem widocznie musieli wieźć wapno, gdyż cała podłoga była nim wysypana. Wagony zamknięto. Wieziono dzień cały. Pić ani jeść nie dali. Zresztą jeść nikt nie chciał. Mieliśmy, wydany dnia poprzedniego chleb, którego wtedy ani jeść ani cenić nie umieliśmy. Chciało się nam tylko bardzo pić. Wapno pod wpływem wstrząsów rozdrabniało się w pył. Unosiło się w powietrzu, drażniło nozdrza i gardło - pisał Pilecki.

Więzień nr 4859

- Zgiełk i jazgot głosów zbliżał się stopniowo. Nareszcie gwałtownie otwarto drzwi naszego wagonu. Oślepiły nas reflektory skierowane we wnętrze. - Heraus! rrraus! rrraus! - padały wrzaski, a kolby esesmanów spadały na ramiona, plecy i głowy kolegów. Pędzono nas przed siebie, ku większej ilości skupionych świateł…. Zbliżaliśmy się do bramy, umieszczonej w ogrodzeniu z drutów, na której widniał napis: Arbeit macht frei" - pisał Rotmistrz.

Pilecki trafił do obozu w nocy z 21 na 22 września. Mimo głodu, chorób i ciągłego niebezpieczeństwa, rotmistrz pracował z tytanicznym wysiłkiem. Przygotował pierwszą tajną notę na temat ludobójstwa w Auschwitz. Zorganizował w Auschwitz Związek Organizacji Wojskowych (ZOW). Więźniowie, głównie byli żołnierze, tworzyli tzw. piątki. Każda taka grupa rozbudowywała swoją siatkę konspiracyjną, nie wiedząc nic o istnieniu innych "piątek". Był to oryginalny pomysł Pileckiego. Później ZOW był budowany na wzór organizacji wojskowych. Jego dowódcą został płk Kazimierz Heilman-Rawicz z ZWZ-AK. ZOW - wedle zamysłu Pileckiego - miał przygotować powstanie w obozie.

Rotmistrz nie ograniczał się tylko do działalności wywiadowczej i konspiracyjnej. Doprowadził do porozumienia organizacji politycznych działających w Auschwitz. Do symbolicznego spotkania doszło w Wigilię 1941 roku. Uczestniczyli w nim m.in. działacz lewicowy, były poseł i więzień brzeski Stanisław Dubois oraz Jan Mosdorf, przywódca Obozu Radykalno-Narodowego.

Pod fałszywym nazwiskiem

Rotmistrz wylegitymował się podczas łapanki jako Tomasz Serafiński. Dokumenty, dostarczone Pileckiemu przez fałszerzy Polskiego Państwa Podziemnego, zawierały dane człowieka, który według władz podziemnych mieszkał przed wojną w Krakowie i zginął wskutek odniesionych ran jeszcze we wrześniu 1939 roku.

Dopiero w Auschwitz Pilecki dowiedział się, że prawdziwy Tomasz Serafiński żyje i działa w konspiracji. Rotmistrz planował już wówczas ucieczkę z obozu, bo groziło mu rozpracowanie przez niemieckich strażników i wywózka do Rzeszy. Wiedział, że jego ucieczka może sprowadzić na prawdziwego Serafińskiego kłopoty. Właśnie dlatego, zaraz po tym, jak w nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 Pilecki uciekł wraz z dwoma współwięźniami z obozu, pierwszym celem Rotmistrza było odnalezienie Serafińskiego i ostrzeżenie go przed grożącym mu niebezpieczeństwem.

- Jestem Witold Pilecki, zbiegły z Oświęcimia, gdzie przebywałem pod nazwiskiem Tomasza Serafińskiego i przyszedłem porozumieć się z nim oraz zwrócić nazwisko, sądząc, że nie przyniosłem mu ujmy w ciągu 3 lat więzienia"- powiedział Pilecki, gdy 3 maja 1943 przekroczył próg domu państwa Serafińskich.

Tomasz Serafiński ps. Lisola pełnił wówczas funkcję zastępcy komendanta AK w Wiśliczu. Oficer pomógł Pileckiemu w kontakcie z oddziałami AK. Rotmistrz przedstawił plan ataku na obóz, jednak nie zyskał on akceptacji. Wobec tego Pilecki wrócił do Warszawy i rozpoczął pracę konspiracyjną w Kedywie AK.

Serafiński tymczasem trafił w niemieckie ręce. Był przetrzymywany przez trzy tygodnie. Dopiero po tym czasie udało mu się przekonać okupantów, że nie jest uciekinierem z Auschwitz.

#OTD 80 lat temu Witold Pilecki dał się zaaresztować w jednej z łapanek przeprowadzanych przez Niemców w Warszawie i po kilku dniach wraz z innymi zatrzymanymi trafił do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz.

Więcejhttps://t.co/DX6MuMstdB

Fot. arch. J. Pawłowicza. pic.twitter.com/gkJ0ABCVdA

— Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku (@muzeum1939) September 19, 2020
polskieradio24.pl, Twitter

Wiadomości

#KlubRepubliki | o. dr Kotyński: ogromna ofensywa lewicowa dąży do wielkiego totalitaryzmu!

Chińskie pontony dla migrantów sprzedawane online

Rosja stosuje zakazaną broń? Prawo międzynarodowe tego zabrania

Czy cuda potwierdzą jego wyjątkową pobożność?

Huti twierdzą, że amerykański atak spowodował 12 ofiar śmiertelnych

Samolot z Polski zmuszony do lądowania w Niemczech

Niebezpieczny trend na TikToku. Francja alarmuje KE

Ma nadzieję, że Rosja i Ukraina dojdą do porozumienia w tym tygodniu

Atak dzikich zwierząt w stolicy Kenii. Dwie ofiary

Nie żyje Jadwiga Czarnołęska-Gosiewska

Nie śpieszymy się ze składaniem deklaracji podatkowych

Kazachstan przygotowuje się do agresji ze strony Rosji

Nadeszły ciężkie czasy dla palaczy. A to dopiero początek

„Ściśle Jawne”: PRL-owskie powiązania wiceprezesa Orlenu. W tle działania służb

ZUS przypomina o terminie złożenia wniosków o 800 plus

Najnowsze

#KlubRepubliki | o. dr Kotyński: ogromna ofensywa lewicowa dąży do wielkiego totalitaryzmu!

Huti twierdzą, że amerykański atak spowodował 12 ofiar śmiertelnych

Samolot z Polski zmuszony do lądowania w Niemczech

Niebezpieczny trend na TikToku. Francja alarmuje KE

Ma nadzieję, że Rosja i Ukraina dojdą do porozumienia w tym tygodniu

Chińskie pontony dla migrantów sprzedawane online

Rosja stosuje zakazaną broń? Prawo międzynarodowe tego zabrania

Czy cuda potwierdzą jego wyjątkową pobożność?