Podczas antyrządowej demonstracji w Santiago de Chile zamaskowani sprawcy zbezcześcili XIX-wieczny kościół pw. Wniebowzięcia Matki Bożej.
Demonstranci zrobili wszystko, by nie dopuścić do obrony Kościoła przez siły porządkowe. W świątyni zbudowali barykadę z kościelnych ławek, konfesjonałów, figur i obrazów wyniesionych ze świątyni. Media donoszą, że odpowiadają za to przedstawiciele Antify.
Katolicki portal Aleteia poinformował, że do dewastacja kościoła miała miejsce w piątek, a już w sobotę parafianie tłumnie stawili się, by posprzątać świątynię i przygotować ją na niedzielne liturgie.
W Chile trwa fala protestów. Ludzie wychodzą na ulice, domagając się polepszenia standardu życia oraz likwidacji największych nierówności. Żądają m.in. dymisji prezydenta Sebastiana Pinery oraz zmiany konstytucji.
W zamieszkach w Chile zginęło do tej pory co najmniej 20 osób, a około 2,5 tys. zostało rannych. 7 tys. ludzi aresztowano.
Zdarzenie na Twitterze skomentował ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.:
– Tak działają współcześni (lewaccy) barbarzyńcy. (…) Czy «poprawne politycznie» media będą miały odwagę to zdecydowanie potępić?" – pyta kapłan.
Tak działają współcześni (lewaccy) barbarzyńcy. Więcej w https://t.co/iVjCrBwyFd Czy "poprawne politycznie" media będą miały odwagę to zdecydowanie potępić? @DGPrawna @forsalpl @rzeczpospolita @Wprost_pl @FaktyTVN @gazeta_wyborcza @NewsweekPolska @natematpl https://t.co/voNcs4BO38
— Isakowicz-Zaleski (@IsakowiczZalesk) 10 listopada 2019