Zabrze: odsłonięto mural z wizerunkiem Korfantego. Namalowano go farbą pochłaniającą smog [WIDEO]
Na ścianie jednej z kamienic w Zabrzu powstał mural z wizerunkiem Wojciecha Korfantego, działacza narodowego i przywódcy powstańczego, zaliczanego do jednego ojców polskiej niepodległości. Malowidło zostało wykonane przy użyciu farby pochłaniającej zanieczyszczenia z powietrza.
Mural ma powierzchnię 126 m kw. Postać słynnego śląskiego polityka została uwieczniona na ścianie kamienicy przy ul. Bolesława Wallek-Walewskiego w centrum Zabrza.
Do przygotowania malowidła wykorzystana została farba, która pochłania zanieczyszczenia z powietrza. 1 m kw. pokryty tego rodzaju farbą redukuje 0,44 g tlenków azotu, nieco więcej niż oczyszcza dziennie średniej wielkości drzewo. Farba również zmniejsza zanieczyszczenia powietrza formaldehydem oraz zapobiega rozwojowi bakterii i pleśni na powłoce.
„Duże miasta zmagają się dziś z wyzwaniami cywilizacyjnymi, w tym zanieczyszczonym powietrzem. Farby antysmogowe użyte do namalowania muralu, to tak zwane pożeracze smogu. Realizując takie projekty chcemy pokazać, że nowocześnie to również blisko natury" - powiedział Wojciech Ignacok prezes Tauron Polska Energia, dzięki której powstał mural.
Wykonawcą malowidła jest Grupa RW działająca w ramach projektu EcoEvolution.org. „Dzięki nanotechnologiom można znacząco poprawić jakość życia w śródmieściach, które w zimie cierpią od smogu, zaś latem są przegrzewane przez fale upałów. Wykonany przez nas mural w zimie pochłania smog, zaś latem jest plamą bieli, która obniża temperaturę w swoim pobliżu. Zachęcamy do korzystania z innowacyjnych technologii, które są pomocne w rozwiązywaniu starych problemów” – wskazał Paweł Lisowski, autor z EcoEvolution.org.
Superściana o supermocach z wizerunkiem superbohatera
Upamiętnienie Korfantego to jedno z działań zainicjowanych przez Tauron z okazji ubiegłorocznego Święta Niepodległości. „Dzięki muralowi Zabrze zyskało superścianę o supermocach z wizerunkiem superbohatera” – podsumował prezes.
Zmarły w 1939 r. Wojciech Korfanty był czołowym działaczem niepodległościowym Górnego Śląska. 25 października 1918 r. wystąpił w niemieckim parlamencie z żądaniem przyłączenia do państwa polskiego wszystkich polskich ziem zaboru pruskiego. W II RP był związany z Chrześcijańską Demokracją. Po niekorzystnej dla Polaków interpretacji wyników plebiscytu, który miał rozstrzygnąć o przynależności państwowej Górnego Śląska, stanął na czele III powstania śląskiego jako jego dyktator. Powstanie przyniosło korzystniejszy dla Polski podział Śląska. W odrodzonej Polsce Wojciech Korfanty był posłem na Sejm i wicepremierem w rządzie Wincentego Witosa, a także przeciwnikiem politycznym Józefa Piłsudskiego. W 1930 r. został aresztowany i wraz z posłami Centrolewu osadzony w twierdzy brzeskiej. Wiosną 1935 r. w obawie przed represjami wyemigrował do Pragi. Gdy w kwietniu 1939 r. wrócił do Polski, został aresztowany i osadzony na Pawiaku. Zwolniono go 20 lipca z powodu ciężkiej choroby. Niespełna miesiąc później zmarł.