Z komunikatu firmy górniczej Ares wynika, że co najmniej 27 pracowników firmy wydobywczej zginęło w piątek na andyjskiej drodze na południu Peru, gdy autobus, który jechali, wpadł do wąwozu
Do zdarzenia doszło między miejscowościami Nasca i Puquio, około 450 km na południowy wschód od stolicy Peru, Limy we wczesnych godzinach porannych.
Na skutek wypadku zginęło co najmniej 27 osób, 13 zostało rannych.
- Ubolewamy nad śmiercią 27 naszych ludzi w wypadku autobusu, który przewoził ich do Arequipy - poinformowała firma.
W ciągu ostatnich dni, to już drugi tak poważny wypadek w Peru. 8 czerwca zginęło 17 osób, gdy autokar runął do wąwozu w regionie La Libertad, 500 km na północ od Limy.
W Peru najczęściej dochodzi do wypadków autobusów ze względu na trudne warunki drogowe i zły stan techniczny pojazdów.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka