Wulkan nadal groźny. Loty wstrzymane

Artykuł
Nic nie wskazuje na to, by zmniejszyła się aktywność położonego na wyspie La Palma wulkanu Cumbre Vieja
Fot. PAP/EPA/Miguel Calero

W niedzielę, drugi dzień z rzędu odwołano loty do i z hiszpańskiej wyspy La Palma. Nic nie wskazuje na to, by zmniejszyła się aktywność położonego na tej wyspie wulkanu Cumbre Vieja - przekazał premier rządu Wysp Kanaryjskich Angel Victor Torres.

Ruch powietrzny wstrzymano z powodu unoszącej się w powietrzu chmury wulkanicznego popiołu. W niedzielę odwołano 38, czyli wszystkie z zaplanowanych lotów. W sobotę odbyły się tylko 4 z 34 przewidzianych rejsów. Lotnisko na wyspie pozostaje otwarte, ale loty są odwoływane przez samych przewoźników.

Mimo naszych życzeń nic nie wskazuje na rychły koniec aktywności wulkanu - powiedział w niedzielę premier regionalnego rządu. Zaznaczył, że swoją prognozę opiera na przewidywaniach naukowców.

Wulkan Cumbre Vieja uaktywnił się 19 września. Od tamtej pory wypływająca z niego lawa zajęła już ponad 750 hektarów powierzchni wyspy i zniszczyła 1,8 tys. budynków. Ewakuowano ok. 7 tys. z 85 tys. mieszkańców La Palmy. W niedzielę na wyspie odnotowano 42 kolejne ruchy sejsmiczne.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy