Wszedł do silosu, aby wykonać prace naprawcze. Zginął śmiercią tragiczną
Wczoraj przed południem w Oleszycach, w wyniku zdarzenia śmierć poniósł 41-letni pracownik centrali nasiennej. Jak wyjaśnili świadkowie zdarzenie, miał naprawić szkodę w silosie.
Dyżurny lubaczowskiej komendy otrzymał informację o wypadku, do którego doszło w centrali nasiennej w Oleszycach. Okazało się, że mężczyzna 41-letni mieszkaniec gminy Oleszyce, wszedł do silosu, aby wykonać prace naprawcze. Znajdujące się w silosie ziarna kukurydzy osunęły się i przysypały mężczyznę. Aby uratować mężczyznę, pracownicy będący na miejscu, wycięli otwór na dole silosu. Po wydostaniu go na zewnątrz 41-latek był nieprzytomny. Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej, nie udało się go uratować.
Policjanci pod nadzorem prokuratora próbują wyjaśnić szersze okoliczności zdarzenia.
Wiadomości
Obajtek przedstawił pomysły mające poprawić sytuację rolników. Klauzula lokalności i wzmocnienie przetwórstwa spożywczego
Mocne wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego w Mińsku Mazowieckim. Podsumowanie 100 dni prezydentury
Najnowsze
Mocne wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego w Mińsku Mazowieckim. Podsumowanie 100 dni prezydentury
Tusk bawi się w Trumpa, dodał wpis z „drill, baby, drill” - internauci bezlitośni
Polska U21 odwraca wynik meczu z Włochami! Kolejne zwycięstwo podopiecznych trenera Brzęczka