Watykan precyzuje: dekret ws. szczepień nie ma natury represyjnej
Papież otrzymał już dwie dawki szczepionki Pfizera. Obowiązek szczepienia dotyczy dziennikarzy, którzy będą towarzyszyć papieżowi Franciszkowi w jego podróży do Iraku w marcu.
Najnowszy dekret podpisany przez gubernatora Państwa Watykańskiego kardynała Giuseppe Bertello i opublikowany w związku z pandemią i kampanią szczepień odwołuje się do przepisów z 2011 roku, które przewidują kroki aż do rozwiązania stosunku pracy w przypadku niespełnienia wymagań przez pracownika.
W oświadczeniu dotyczącym dekretu wyjaśniono, że „dobrowolne przystąpienie do programu szczepień musi uwzględniać ryzyko, jakie może stanowić ewentualna odmowa dla osoby zainteresowanej, dla innych i dla środowiska pracy".
Zarazem Gubernatorat Państwa Watykańskiego precyzuje, że wymóg ochrony zdrowia publicznego może wymagać podjęcia szczególnych kroków w celu zmniejszenia zagrożenia, a jednocześnie takich, które umożliwiają znalezienie „alternatywnych rozwiązań dla wykonywania pracy przez zainteresowanego” w przypadku odmowy bez uzasadnionych powodów medycznych.
Jak zaznaczono, odwołanie się do przepisów sprzed dziewięciu lat należy traktować jako „narzędzie, które w żadnym przypadku nie ma natury nakładania sankcji czy represyjnej, a ma na celu umożliwienie elastycznej i proporcjonalnej równowagi między ochroną zdrowia społeczności i swobodą indywidualnego wyboru bez wprowadzania jakiejkolwiek formy represji wobec pracownika".
W Watykanie szczepieni są pracownicy wszystkich instytucji, w tym Muzeów Watykańskich i poczty.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty