Manowska: Powoli zbliżamy się do destrukcji i rozmontowania wymiaru sprawiedliwości

Gościem Ewy Bugały w programie "Wszystko Jasne" była pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska. - Powoli zbliżamy się do destrukcji i rozmontowania wymiaru sprawiedliwości. Widzę jednak też pozytywne objawy takie jak budzenie się sędziów z sądów powszechnych. To w nich tkwi siła i mam nadzieję, że nie pozwolą na to. - zauważa Manowska.
Absurdalne próby uchylenia immunitetu Manowskiej
Zdaniem Małgorzaty Manowskiej Waldemar Żurek niewątpliwe łamie prawo. Jest jednak przy tym elementem pewnej układanki. Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego przypomniała o powołaniu przez ministra sprawiedliwości zespołu prokuratorów do ścigania i nękania sędziów. Poruszono temat pojawiających się wniosków o uchylenie immunitetu Małgorzaty Manowskiej, które pierwsza prezes Sądu Najwyższego.
W moim odczuciu sprawy, z którymi występuje prokuratora nie są warte wniosku o uchylenie immunitetu. Posłużę się przykładem mojej znakomitej poprzedniczki, która robiła dokładnie to samo. Przeprowadzała kolegia zdalnie bez jakiekolwiek podstawy prawnej, ponieważ jeszcze nie było wówczas tak zwanej ustawy covidowej. Poprzedni prezes Izby Cywilnej, sędzia Zawistowski zwoływał zgromadzenie i było głosowanie zdalne mimo żądania części sędziów, żeby przeprowadzić tajne głosowanie. Tak to się odbywało i wtedy nikomu to nie przeszkadzało, a teraz przeszkadza
- oznajmiła Manowska.
Zniszczenie systemu losowania sędziów
Gość Ewy Bugały odniósł się również do rozporządzenia ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, znacząco ograniczające system losowania sędziów.
Zmiany te mogą doprowadzić do żonglowania składami i ustawiana składów w zależności od tego z jaką mamy sprawą do czynienia. Po drugie i co gorsza to stygmatyzuje wszystkich sędziów, którzy zostaną wyznaczeni do składu przez przewodniczącego wydziału. W mojej opinii ten ruch jest nieprzemyślany a większość obywateli będzie miała poczucie, że sędzia wyznaczony przez przewodniczącego wydziału jest "odpowiedni" do orzekania w danej sprawie. Tego kiedyś nie było. Taka sytuacja będzie dotyczyła również tych sędziów, których nie podejrzewa się o stronniczość.
Jak przekonywała w rozmowie z Ewą Bugałą przyjęte rozporządzenie "jest to kolejny krok ku temu, żeby metodą faktów dokonanych usunąć od sprawowania wymiaru sprawiedliwości sędziów powołanych przez prezydenta RP po roku 2018". -Pierwszy przykład takich nielegalnych działań mieliśmy już wcześniej, kiedy specjalne strefy zostały utworzone dla sędziów, którzy mieli zajmować się drobnostkami. Jest to po prostu skandaliczne -zaznaczyła Manowska.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości

Lekarze mają już dosyć i domagają się od Tuska reakcji. Potrzebne jest pilne dofinansowanie służby zdrowia
Archiwum blokuje dostęp do akt Stasi dotyczących Angeli Merkel. Zasłaniają się „szkodą dla dobra państwa”
Zielińska chwali system kaucyjny i zapowiada powrót do PRL-u. "Nikt z tego wtedy nie robił problemu"
Najnowsze

Lekarze mają już dosyć i domagają się od Tuska reakcji. Potrzebne jest pilne dofinansowanie służby zdrowia

Lubelski Ratusz chroni deweloperów? Miasto rezygnuje z milionów z podatku od pustostanów

Zielińska chwali system kaucyjny i zapowiada powrót do PRL-u. "Nikt z tego wtedy nie robił problemu"

Manowska: Powoli zbliżamy się do destrukcji i rozmontowania wymiaru sprawiedliwości
