Układ miedziowy pod rządami Tuska! Szokujące kulisy KGHM w programie „Ściśle jawne”
W programie „Ściśle jawne” Piotr Nisztor ujawnił niepokojące powiązania polityczno-biznesowe wokół miedziowego giganta KGHM. W tle milionowe kontrakty, ludzie Platformy i wpływowy dolnośląski biznesmen Marian Urbaniak.
KGHM pod nadzorem barona PO
Po przejęciu władzy przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Lewicę, kontrolę nad strategicznym koncernem KGHM przejął wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki – nazywany przez lokalnych działaczy legnickim baronem PO. W programie Piotra Nisztora „Ściśle jawne” pokazano, jak szybko po zmianie rządu rozpoczęto wymianę kadry w miedziowym gigancie.
W marcu 2024 r. na prezesa KGHM powołano Andrzeja Szydło, a na wiceprezesa ds. korporacyjnych – Piotra Stryczka. Obaj są byłymi menadżerami koncernu, powiązanymi z lokalnym środowiskiem biznesowym Dolnego Śląska. Przed objęciem stanowisk zdążyli „formalnie” pozbyć się udziałów w spółkach, które zarabiają miliony na współpracy z KGHM.
Stryczek sprzedał swoje udziały w firmie „Automatyka Miedź” swojemu dobremu znajomemu Markowi Markiewiczowi, również powiązanemu z KGHM. Obaj prowadzą też wspólnie pensjonat w regionie, a żona jednego z menadżerów KGHM zajmuje się jego zarządzaniem.
Markiewicz to nie tylko wspólnik w „Automatyce Miedź” – został także członkiem rady nadzorczej spółki „Nitroerg”, należącej do grupy KGHM. Nisztor wskazuje, że mamy do czynienia z „układem personalno-biznesowo-politycznym”, który dzięki powiązaniom czerpie gigantyczne zyski z pieniędzy publicznego koncernu.
Biznesowa siatka powiązań
W centrum tego układu ma znajdować się Marian Urbaniak – 75-letni biznesmen z Dolnego Śląska, o którym mówi się jako o „lubińskim księciu”. Jego firma „Urbex” oraz inne spółki – w tym „Automatyka Miedź” – świadczą od lat usługi dla KGHM i są głównymi beneficjentami kontraktów, które niejednokrotnie przyznawane są bez przetargów.
Historia Urbaniaka sięga PRL-u. Zaczynał od prowadzenia sklepu, później zakładał firmy budowlane, które w latach 90. i 2000. przejmowały majątek restrukturyzowanego KGHM. Dziś jego grupa zatrudnia ponad 2 tys. osób i dominuje w regionie.
Siatka powiązań dotyczy też polityki. Z reportażu wynika, że Urbaniaka z politykiem Ryszardem Zbrzyznym z SLD łączy długoletnia znajomość. To firma „Urbex” miała zbudować Zbrzyznemu willę z basenem i basztą. Obaj działali wspólnie w klubie sportowym „Zagłębie Lubin”. Zbrzyzny, jak się okazuje, zasiada obecnie w radzie nadzorczej „Nitroerg”, a jego syn jest wiceprezesem „Energetica” – również należącej do grupy KGHM.
Dziennikarskie śledztwo Piotra Nisztora wskazuje, że Kropiwnicki jest kluczowym ogniwem w tworzeniu personalno-biznesowego układu, który „żeruje na miedziowym gigancie”.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
