Sakiewicz o kontaktach Żurka: obecnie mamy dostęp do części wiedzy, kolejna część wypłynie
Na dzisiejszej konferencji ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka reporter Republiki próbował pytać o jego potencjalne kontakty z jednym z agentów GRU. Zamiast odpowiedzi, w kierunku dziennikarza padła groźba procesu. Sytuację związaną z szefem resortu sprawiedliwości skomentował prezes Republiki, Tomasz Sakiewicz.
Naczelny naszej stacji tłumaczył, że obecny szef resortu sprawiedliwości został pozostawiony samemu sobie przez Donalda Tuska.
Tam nie widać chęci obrony, bo oni zdają sobie sprawę, że to jest tykająca bomba atomowa. Zdaje się, że tych kontaktów i przecięć z panem Szmydtem i Rubcowem może być sporo więcej.
Sakiewicz dodał, że obecnie mamy dostęp do części wiedzy, a kolejna część niebawem znowu wypłynie.
Zdaje się, że już polskie służby i sam premier wiedzą, że tego może być bardzo dużo – podkreślił Tomasz Sakiewicz.
Dziennikarz zaznaczył, że Polska jest w bardzo trudnej sytuacji.
Jeżeli człowiek, który miał az taki zakres niebezpiecznych kontaktów z ruskimi szpiegami pełni dzisiaj jedną z najważniejszych funkcji w państwie, jeszcze w dodatku funkcji, która ma być taką funkcją rewolucyjną, taką pałką na opozycję.
Prezes Telewizji Republika dodał, że jest to bardzo niebezpieczna sytuacja, a Polska traci wiarygodność w NATO i wiarygodność na arenie międzynarodowej.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X