Józef Orzeł z RKW alarmuje w sprawie możliwych nieprawidłowości wyborczych

Ruch Kontroli Wyborów bije na alarm. Józef Orzeł na antenie Republiki wskazuje na niepokojące sygnały napływające z całej Polski. Chodzi o ogromną liczbę zaświadczeń do głosowania i tzw. turystykę wyborczą.
Wybory zagrożone?
W rozmowie z Republiką Józef Orzeł z Ruchu Kontroli Wyborów zwrócił uwagę na poważne wątpliwości dotyczące przebiegu drugiej tury wyborów prezydenckich:
— Telefonów jest więcej niż w pierwszej turze. W pierwszej turze było telefonów pewnie 8–10 tysięcy. Odebraliśmy z połowy. W tej chwili jest tego więcej — poinformował.
Według Orła sytuacja wygląda coraz bardziej niepokojąco w sprawie zaświadczeń do głosowania:
— Mamy masę sygnałów po prostu o tym, że bardzo dużo jest tych zamiejscowych zaświadczeń. Pytanie, czy to jest taka masa — podobno w tej chwili 600 tysięcy, a w pierwszej turze było 333 tysiące — podkreślił.
W jego ocenie może to doprowadzić do powtórzenia chaosu znanego z wyborów parlamentarnych 2023 roku:
— To znaczy w te kolejki, które stoją do nocy, przywożenie autobusami młodych ludzi, czego się kompletnie nie da upilnować — mówił.
Szczególnie ostro skomentował decyzję Państwowej Komisji Wyborczej o sposobie postępowania z osobami przychodzącymi do komisji wyborczych po godz. 21:00:
— Nie wiadomo dlaczego, albo wiadomo dlaczego, Państwowa Komisja Wyborcza zalegalizowała to, mówiąc, że niech tam już członkowie obwodowych komisji wyborczych przypilnują, kto przyszedł przed 21, a kto po — zaznaczył.
Przypomniał też sytuacje z wyborów 2023 roku:
— Jak pamiętamy i co pokazywały filmy z Jagodna czy z jakiegoś Wilanowa, to przychodzili ludzie o północy i głosowali do drugiej czy trzeciej w nocy — ostrzegał.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości

Żona wicenaczelnego "Wyborczej" zarabiała w Collegium Humanum. Rektor Paweł Cz. miał liczyć na przychylność gazety Michnika. Kurscy nam grożą
Tusk sieje panikę, a Kaczyński odpowiada faktami: „Nie ma żadnego powodu, żeby kwestionować wynik wyborów”
Najnowsze

Żona wicenaczelnego "Wyborczej" zarabiała w Collegium Humanum. Rektor Paweł Cz. miał liczyć na przychylność gazety Michnika. Kurscy nam grożą

Wassermann: Bodnar i Giertych przekroczyli czerwoną linię. „To są zachowania absolutnie bezprawne”

Tak TVP w likwidacji mści się za słowa prawdy o "Imagine". Babiarz znów ukarany

Dlaczego jedzenie w samolocie jest niesmaczne?
