Przejdź do treści

Ukraina. Intensywność działań wojennych spadła, ale sytuacja jest nadal trudna

Źródło: Fot. PAP/EPA/NUNO VEIGA

Mimo spadku intensywności działań wojennych po stronie wroga, sytuacja pozostaje trudna i Ukraina musi przygotować się na kolejne ataki – powiedziała wiceminister obrony Ukrainy Anna Maliar, cytowana przez agencję Ukrinform.

– Jeżeli mówimy o generalnej sytuacji na froncie to po pierwsze, front jest olbrzymi, szeroki na 1800 kilometrów. W chwili obecnej intensywność operacji ofensywnych wroga zmniejszyła się, ale w rzeczywistości przygotowuje się do kontynuowania tych działań – powiedziała Maliar.

CZYTAJ: 30. dzień wojny. Kolejni Rosjanie się poddają, zabijają swoich dowódców [RELACJA NA ŻYWO]

– Armia rosyjska mobilizuje swoje siły i personel. Ma z tym problemy i dlatego Rosjanie zwracają się do innych krajów – dodała.

– Z drugiej strony zła wiadomość jest taka, że ponieważ to robią, oznacza to, że będą kontynuować ofensywę. Taka jest nasza sytuacja i pomimo faktu, że pozostajemy silni, jest ona trudna, wymaga czasu i wysiłków wszystkich nas. Musimy o tym pamiętać – podkreśliła wiceminister.

CZYTAJ: Kolejne kraje członkowskie aprobują misję pokojową na Ukrainie

PAP

Wiadomości

Wspominamy świętego Szczepana – pierwszą ofiarę wiary

Kempa: „Petru zrobił happening przeciwko polskiej tradycji. Wigilia powinna być dniem dla rodziny”

Gembicka: cała Europa ponosi konsekwencje polityki Angeli Merkel

"Wycinali" Merry Christmas. Co się zmieniło, że do tego wrócili?

Przyczyny katastrofy. Rosja zasłania się mgłą. USA ma dowody

Gembicka: „Broniliśmy Polski przed nielegalną migracją, przyszedł Tusk i godzi się na wszystko”

Strefa Gazy. Pięciu dziennikarzy zginęło w izraelskim ostrzale

Tusk zafundował Polakom drogie święta

Gęste mgły i marznący deszcz – niebezpiecznie nie tylko na drodze

Rosja rozpoczęła wojnę na Bałtyku. Co ją powstrzymuje?

Tusk sięga nam do kieliszka. Szuka pieniędzy w alkoholu

Świąteczny bunt w więzieniu w Mozambiku. Zbiegło 6000 więźniów

Express Republiki 26.12.2024

Janusz Garlicki nie żyje. Był lekarzem polskich piłkarzy

Republika. O godz. 20:40 Zapraszamy na Republikę Wieczór

Najnowsze

Wspominamy świętego Szczepana – pierwszą ofiarę wiary

Przyczyny katastrofy. Rosja zasłania się mgłą. USA ma dowody

Gembicka: „Broniliśmy Polski przed nielegalną migracją, przyszedł Tusk i godzi się na wszystko”

Strefa Gazy. Pięciu dziennikarzy zginęło w izraelskim ostrzale

Tusk zafundował Polakom drogie święta

Kempa: „Petru zrobił happening przeciwko polskiej tradycji. Wigilia powinna być dniem dla rodziny”

Gembicka: cała Europa ponosi konsekwencje polityki Angeli Merkel

"Wycinali" Merry Christmas. Co się zmieniło, że do tego wrócili?