Turniej Czterech Skoczni zakończony. Kobayashi ze złotym orłem, Huber z premierowym triumfem
Ostatni konkurs 70. Turnieju Czterech Skoczni wygrał Austriak Daniel Huber. To było premierowe zwycięstwo 29-latka z Salzburga. Drugi był Halvor Egner Granerud z Norwegii, a trzeci Karl Geiger z Niemiec.
W całym turnieju TCS zwyciężył po raz drugi Japończyk Ryoyu Kobayashi. 25-latek na skoczni w Bischofshofen zajął jednak piąte miejsce, ustępując swojemu rodakowi Yukiya Sato.
Kobayashi zwyciężył w imprezie, gromadząc 1162,3 pkt. I o 24,2 pkt, pokonał Norwega Mariusa Lindvika. Kobayashi nie wygrywając w czwartkowym konkursie, nie przeszedł do historii i nie został pierwszym skoczkiem uprawiającym skoki narciarskie, który dwukrotnie zwyciężył w każdym z konkursów TCS podczas jednej edycji. Tylko trzech zawodników uczyniło to raz. Byli to legendarny Sven Hannavald, Kamil Stoch i właśnie Ryoyu Kobayashi.
W konkursie w Bischofshofen punktowało tylko dwóch Polaków. Piotr Żyła był trzynasty, a Dawid Kubacki 27. W końcowej klasyfikacji TCS Żyła zajął 15 miejsce, a Kubacki 22.
Ryoyu Kobayashi triumfatorem 70. Turnieju Czterech Skoczni z rekordową notą punktową - 1162,3 punktu! #Bischofshofen #skijumpingfamily pic.twitter.com/O6bKseTWXd
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) January 6, 2022
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Uprowadzili ich Rosjanie, teraz spotkali się z papieżem. "On dał nam do zrozumienia, że nas rozumie”
Wystawiono listy gończe za uczestnikami afery korupcyjnej na Ukrainie. Wśród ściganych jest współpracownik Zełenskiego
Najnowsze
TRZEBA ZOBACZYĆ!
Polacy nie czują się bezpieczni? Ten SONDAŻ powinien dać ekipie Tuska do myślenia
Uprowadzili ich Rosjanie, teraz spotkali się z papieżem. "On dał nam do zrozumienia, że nas rozumie”
Prognoza pogody na najbliższe dni. Wczesna zima się utrzyma?