Dziś popołudniu w Parlamencie Europejskim rozpoczęła się debata poświęcona korupcji w jego strukturach. "Nigdy nie pozwolimy na to, aby Polska była opluwana przez łapówkarzy z Brukseli. Dlatego będziemy żądać, aby wszystkie rezolucje przeciwko Polsce zostały uchylone", brzmi fragment wystąpienia eurodeputowanego PiS - Dominika Tarczyńskiego, polityka szczególnie zaangażowanego w odkrywanie kolejnych faktów dotyczących skandalu w Strasburgu.
Wniosek o debatę złożyło wczoraj kilka grup politycznych w PE. Europoseł PiS Dominik Tarczyński zapowiedział w poniedziałek wieczorem na antenie TVP Info, że podczas tej sesji PE złoży wniosek o ponowne głosowania nad "rezolucjami przeciwko Polsce". Jak powiedział, tak zrobił.
"Mamy do czynienia z największym skandalem korupcyjnym Parlamentu Europejskiego. Nie jest to skandal tylko Maroka, nie jest to skandal tylko i wyłącznie Kataru, ponieważ osoby oskarżone i aresztowane zajmowały się sztuczna inteligencją, zajmowały się krypto walutami i zajmowały się Polską", mówił na wstępie swojego przemówienia Tarczyński.
Dalej, punktował poszczególnych polityków, którzy wzdłuż i wszerz krytykowali Polskę przy każdej możliwej okazji.
"W raporcie Fight Impunity, organizacji Panzeriego, który jest teraz w więzieniu (były włosy europoseł - dop. red.), mogliśmy przeczytać, że w Polsce rządzą biali suprematyści, fanatyczni katolicy. Na podstawie tych raportów w tej izbie nazywano nas nawet faszystami. Tylko dlatego, że nie podobały się tutaj towarzystwu, jaki rząd został w Polsce wybrany", powiedziała dodając, że "Polska to jest dumny narów, kary ma prawo wybierać rządy takie, jakie uważa za stosowne".
"Dlatego nigdy nie pozwolimy na to, aby Polska była opluwana, szydzona, pomawiana. A tak się działo w tej izbie. Nigdy nie pozwolimy na to, aby Polska była opluwana przez łapówkarzy z Brukseli. Dlatego będziemy żądać, aby wszystkie rezolucje przeciwko Polsce zostały uchylone. Możemy przyjąć rezolucję, która będzie mówiła o uchyleniu rezolucji, w których udział brali łapówkarze - ci którzy są oskarżeni albo aresztowani. Wszystkie poprawki, które były zgłoszone przez osoby aresztowane lub oskarżone w komisji śledczej, w której zasiadam, w komisji ws. Pegasusa powinny zostać wyrzucone", mówił z pewnym przekonaniem eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości.
Na koniec zaznaczył ponownie: "nigdy nie pozwolimy na to, aby Polska była opluwana przez kogokolwiek. Nigdy".
Całe wystąpienie Dominika Tarczyńskiego w oknie poniżej. Polecamy!