Syryjczyk pomagał w nielegalnym przekroczeniu granicy i uciekał przed policjantami. Jest już w areszcie
Na dwa miesiące sąd aresztował Syryjczyka, który wioząc dziewięciu obywateli Iraku nielegalnie przebywających w Polsce, nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Po pościgu ulicami miasta kierowca został zatrzymany przez policjantów krakowskiego oddziału prewencji. 40-latek usłyszał zarzut pomocnictwa w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy oraz niezatrzymania się do kontroli.
W niedzielę wieczorem (14 listopada) policjanci krakowskiego oddziału prewencji kontrolowali pojazdy na ulicach Bielska Podlaskiego. W pewnym momencie wydali polecenie do zatrzymania kierowcy volkswagena. Mężczyzna zignorował polecenia mundurowych i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg ulicami miasta. Na ulicy Kościuszki kierowca zatrzymał pojazd i próbował uciec pieszo. Po chwili jednak był już w rękach funkcjonariuszy.
Mundurowi ustalili, że pojazdem kierował 40-letni obywatel Syrii, który na stałe mieszka w Niemczech. Szybko również wyszedł na jaw powód jego ucieczki. W busie, którym kierował Syryjczyk, mundurowi znaleźli dziewięciu obywateli Iraku, w tym kobiety i dzieci, którzy nielegalnie przekroczyli granicę.
Dwoje imigrantów trafiło pod opiekę lekarzy, pozostali zostali przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej.
Kierowca volkswagena został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty: pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej.
We wtorek sąd zdecydował, że 40-latek najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Oburzenie po niemieckiej aukcji. Dokumenty polskich ofiar niemieckich zbrodniarzy wystawione na sprzedaż
Polska pod rządami Tuska coraz bardziej przypomina PRL
Echa skandalicznej wypowiedzi ambasadora Niemiec. Posypały się odpowiedzi
Bułgaria uderza w rosyjski kapitał. Rafineria Łukoilu pod kontrolą państwa