Przewiduje się, że pierwsze sukcesy Ukraińców na wojnie z Rosją będą w wakacje, prawdopodobnie w sierpniu – mówił na antenie Telewizji Republika prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski, politolog z Uniwersytetu Łódzkiego.
Jak tłumaczył profesor, napływ broni ciężkiej na Ukrainę powoduje zrównoważenie rosyjskiej przewagi. – Jednak przeszkolenie żołnierzy ukraińskich musi potrwać – dodał. – Dlatego jeszcze nie można mówić o sukcesach obrońców, jeszcze na to za wcześnie.
Dodał, że również Rosjanie nie mają wielkich sukcesów. – Wkraczając z wielu kierunków ponieśli spektakularną porażkę. Teraz wybrali jeden front. To jednak są boje pociągające za sobą krwawe straty zarówno wśród najeźdźców jak i obrońców – tłumaczył.
#WPunkt | @PrzemysZurawski: Ukraińcy do obrony swojego kraju są w stanie zmobilizować więcej ludności niż Rosja do najazdu. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) June 9, 2022
W opinii profesora sytuację na froncie mogą zmienić dostawy sprzętu, szczególnie z USA. – Dodatkowo Ukraińcy do obrony własnego kraju są w stanie zmobilizować więcej żołnierzy niż Rosjanie – zaznaczył. – Nie sądzę żeby wojna zakończyła się inaczej niż załamaniem się systemu politycznego w Rosji. Niestety na razie na horyzoncie nie widać, żeby coś takiego się miało stać. Wojna nie zmierza więc jeszcze do rozstrzygającego końca.
Prof. Żurawski vel Grajewski podkreślił, że mrożenie konfliktu jest niepożądane z ukraińskiego punktu widzenia. – Zajmując jakiś teren, kontrolując go, Rosjanie będą dokonywali zmian takich jak niszczenie infrastruktury czy deportowanie ludności – wyjaśniał. – Upływ czasu jest też dla Rosji pewną nadzieją na pękanie jedności Zachodu.
Politolog ocenia, że obecnie wojną są zagrożone jeszcze dwa państwa. – Jest to Białoruś, która obecnie umożliwia Rosjanom dokonywanie ataków ze swojego terenu. Może więc skierować wojsko na polską granicę, by uniemożliwiać dostawę broni z Zachodu. Drugim takim państwem jest Mołdawia, która nie ma w tej chwili środków do obrony – wyliczał.
#WPunkt | @PrzemysZurawski: Dwa państwa są najbardziej zagrożone, jest to Białoruś, z którego terytorium Rosja dokonuje aktów agresji i Mołdawia. Mołdawia nie ma dostatecznych sił obronnych. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) June 9, 2022
Cała rozmowa w oknie poniżej. Polecamy.