862 osoby doznały zatrucia pokarmowego po zjedzeniu posiłku w restauracji serwującej tzw. płynący makaron – nagashi somen – w mieście Tsubata w prefekturze Ishikawa, leżącej w środkowej części japońskiej wyspy Honsiu – pisze w piątek dziennik "Asahi Shimbun".
Nagashi somen to forma podawania cienkiego makaronu z mąki pszennej. Przepływa on w bieżącej lub źródlanej wodzie w długiej bambusowej rynnie wzdłuż restauracji. Klienci wyławiają go, używając pałeczek, zanurzają w sosie bulionowym i zjadają.
Władze prefektury poinformowały w piątek, że otrzymały skargi od 1298 osób, które między 11 a 17 sierpnia, w okresie buddyjskiego święta zmarłych O-Bon, gościły w restauracji w Tsubata.
Klienci, którzy zjedli nagashi somen lub grillowanego w soli pstrąga górskiego, zaczęli odczuwać niepokojące objawy, co skłoniło władze do sprawdzenia wody źródlanej używanej przez restaurację. Wykryto w niej campylobacter, bakterię powodującej biegunkę.
U 892 z nich potwierdzono zatrucie. 22 osoby zostały hospitalizowane, choć u nikogo nie wystąpiły poważne objawy. Restauracja planuje zakończyć działalność po wypłaceniu odszkodowania ofiarom.
Blisko 900 osób doznało zatrucia po zjedzeniu "płynącego makaronu" https://t.co/kdX9XOyfPR
— Forsal.pl (@forsalpl) October 6, 2023
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Powodzianie z Kłodzka czekają na odszkodowania. „Jeszcze nie wypłaciliśmy świadczeń”
Dawny sekretarz KC PZPR stoi murem za PO. "Lewica nie powinna wystawiać własnego kandydata tylko poprzeć Trzaskowskiego", mówi Miller
Trzaskowski mówi, że... nie mówił tego, co mówił
Ewa Bugała zaprasza na rozmowę z Krzysztof Bosakiem!