Ethan Couch ostał skazany w 2013 r. został skazany na 10 lat więzienia za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu. Śmierć poniosły cztery osoby. Mężczyzna został zwolniony po spędzeniu w więzieniu dwóch lat. Obrońcy 16-latka przekonali sędziego, że ich klient cierpi na chorobę zwaną „affluenza”, która zaburza racjonalne myślenie wskutek nadmiernego dobrobytu.
W 2013 r., wówczas 16-letni Ethan Couch z Teksasu prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Nastolatek śmiertelnie potrącił cztery osoby w wieku od 21 do 41 lat. Sąd dla nieletnich skazał go wtedy na 10 lat więzienia, chociaż prokurator żądał 20 lat.
Wkrótce doszło do skandalu. Ostateczny wyrok został zawieszony, a nastolatek został skierowany na terapię, ponieważ sędzia uznał, że brak bogactwa i przywilejów w więzieniu byłby niebezpieczny dla jego psychiki. Rodzice płacili za terapię Ethana 450 tys. dolarów rocznie.
20-letni Couch został zwolniony z aresztu w hrabstwie Tarrant w Fort Worth (Teksas) gdzie odbywał karę więzienia.
Jego adwokat stiwierdził, że jego klient „odczuł prawdziwą skruchę i konsekwencje swoich działań”.
– Teraz, prawie pięć lat po tym strasznym wydarzeniu, Ethan nie chce zwracać na siebie uwagi i prosi o prywatność, aby mógł skupić się na pomyślnym zakończeniu nadzoru kuratora oraz powrocie do życia w społeczeństwie – dodał prawnik.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP