Przejdź do treści
22:15 Warszawa: W Pałacu Prezydenckim zakończyło się spotkanie urzędującego Prezydenta RP Andrzeja Dudy z prezydentem-elektem Karolem Nawrockim
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Nysie zaprasza na spotkanie z Danielem Obajtkiem oraz Michałem Dworczykiem, 5 czerwca (czwartek), g. 19:00, Nyski Dom Kultury ul. Wałowa 7
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest - Nie dla nielegalnej imigracji!, 8 czerwca (niedziela), g. 12, pod Radą Miasta Gdańska ul. Wały Jagiellońskie 1
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Z morza wydobyto kolejne ciała ofiar. Trwają poszukiwania szczątków samolotu AirAsia

Źródło: flickr/fficial U.S. Navy Page/CC BY 2.0

- Duży, ciemny obiekt zlokalizowany przy pomocy sonaru na dnie Morza Jawajskiego, w pobliżu Borneo, to najpewniej wrak samolotu malezyjskich linii AirAsia - poinformował przedstawiciel służb ratowniczych. Z wody wydobyto już siedem ciał ofiar katastrofy.

Wcześniej informowano o sześciu wyłowionych ciałach, w tym kobiety w mundurze stewardessy. Jedna z ofiar miała na sobie kamizelkę ratunkową. We wtorek podawano, że wydobyto około 40 ciał.

Jak powiedział przedstawiciel służb ratowniczych Hernanto, wrak znajduje się "na głębokości 30-50 metrów".

W środę rano (czasu lokalnego) wznowiono akcję poszukiwawczą, którą jednak utrudniają silny wiatr i wysokie, nawet trzymetrowe fale.

Jak pisze agencja Reutera, samolot najpewniej był w nienaruszonym stanie, gdy uderzył w wodę. Mogło dojść do zjawiska przeciągnięcia, czyli utraty siły nośnej i sterowności przez maszynę. Powoduje ono gwałtowną utratę wysokości i może spowodować wejście w korkociąg.

Prezydent Indonezji Joko Widodo powiedział, że obecnie priorytetem jest wyłowienie ciał. Wyraził ubolewanie z powodu katastrofy i zapewnił, że linie AirAsia wkrótce wypłacą bliskim ofiar zaliczkę z powodu tragedii. Szef AirAsia Tony Fernandes określił katastrofę jako swój "największy koszmar".

Szczątki samolotu zlokalizowano we wtorek na Morzu Jawajskim, zaledwie 10 kilometrów od miejsca, gdzie utracono z nim kontakt.

Airbus A320-200 należący do przewoźnika AirAsia zniknął z radarów o godz. 6.17 (0.17 czasu polskiego) w niedzielę, lecąc w gęstych chmurach burzowych z indonezyjskiego miasta Surabaja do Singapuru. Na pokładzie maszyny były 162 osoby, głównie Indonezyjczycy. AirAsia to tanie malezyjskie linie lotnicze, które posiadają swoją filię między innymi w Indonezji.
W Surabai, drugim co do wielkości indonezyjskim mieście, bliscy ofiar zgromadzili się w centrum zarządzania kryzysowego. Od 30 osób pobrano już próbki DNA w celu identyfikacji ofiar.

Podczas feralnego lotu pilot za zgodą kontroli lotów zmienił kurs, żeby ominąć front burzowy. Wkrótce potem zwrócił się o zgodę na zwiększenie wysokości do 38 tysięcy stóp (ponad 11580 metrów). Zgody tej nie otrzymał od razu, ponieważ w pobliżu leciały na tym pułapie inne maszyny. Gdy kilka minut później kontrola lotów zezwoliła mu na zwiększenie wysokości najpierw do 34 tys. stóp (ponad 10360 metrów), pilot już nie odpowiedział.

W internetowych dyskusjach piloci koncentrują się na niepotwierdzonych danych z innego radaru, sugerujących, że maszyna wznosiła się zbyt wolno jak na trudne warunki pogodowe, które wówczas panowały i mogło dojść do przeciągnięcia.

Według śledczych załoga mogła zbyt późno poprosić o zgodę na zwiększenie wysokości lub mogła wznieść się wcześniej z własnej inicjatywy - poinformowało źródło bliskie śledztwu, cytowane przez Reutera. Dodało ono, że panujące wówczas złe warunki pogodowe także mogły mieć wpływ na katastrofę. Wśród możliwości Reuters wymienia też zamarznięcie czytników i fakt, że piloci dysponowali niedokładnymi danymi.

pap

Wiadomości

Kamiński: Tusk nawyzywał Trumpa i Nawrockiego. Nie chcę takiego premiera

Młodzi odwracają się od liberalnej wizji Polski. Jest obciachowa

Sawicki: Tusk zamknął sobie drogę do rozmowy z Nawrockim

Zwrot w rumuńskiej polityce: transfery do AUR

Racewicz obnaża hipokryzję „elyty”. Stanęła za nią murem!

Portugalia: ponad 1,6 mln imigrantów. Będzie pół miliona więcej!

Wtargnął na posesję Trumpa, aby poślubić jego wnuczkę

Ironiczna odpowiedź USA na groźby Miedwiediewa

Korea Płd.: PKW zatwierdziła oficjalnie nowego prezydenta

Niemiecki polityk zapowiada ukaranie Polski za wybór Karola Nawrockiego

USA: cła idą od dziś w górę o 50 procent

Prokuratura Bodnara zatrzymała naczelniczkę CBA. W tle Pegasus

Poseł Czarnek tłumaczy wyjście z porannego wywiadu w Trójce

Dzisiaj Informacje Telewizja Republika 03.06.2025

Burza refleksyjna. Dlaczego zwycięstwo Nawrockiego tyle znaczy?

Najnowsze

Kamiński: Tusk nawyzywał Trumpa i Nawrockiego. Nie chcę takiego premiera

Racewicz obnaża hipokryzję „elyty”. Stanęła za nią murem!

Portugalia: ponad 1,6 mln imigrantów. Będzie pół miliona więcej!

Wtargnął na posesję Trumpa, aby poślubić jego wnuczkę

Ironiczna odpowiedź USA na groźby Miedwiediewa

Młodzi odwracają się od liberalnej wizji Polski. Jest obciachowa

Sawicki: Tusk zamknął sobie drogę do rozmowy z Nawrockim

Zwrot w rumuńskiej polityce: transfery do AUR