W mieszkaniu 77-letniej emerytki w rosyjskim Podolsku, służby odnalazły zmumifikowane ciała dwóch osób. Kobieta stwierdziła, że nie było jej stać na pogrzeb.
W ostatnich latach nikt nie zapłacił czynszu za jedno z mieszkań w Podolsku, dlatego gmina założyła sprawę w sądzie o odebranie mieszkania i ją wygrała. Mieszkanie zostało przyznane nowym najemcom, ale nie mogli oni dostać się do środka.
24 stycznia nowi właściciele weszli do mieszkania razem z komornikami, to co znaleźli w środku, wprawiło w osłupienie.
Wewnątrz znajdowały się dwa zmumifikowane ciała oraz kości zwierząt.
Sama kobieta powiedziała, że zmumifikowane ciała, które służby odnalazły w jej mieszkaniu to jej rodzeństwo – brat i siostra, którzy zmarli około 8-9 lat temu. Kobieta stwierdziła, że nie pochowała ich, gdyż nie było jej stać na pogrzeb.
Leżące na podłodze kości, najprawdopodobniej są szczątkami zwierząt, które jadła z głodu.
Rosyjskie media podały, że emerytka w domy której odnaleziono dwa zmumifikowane ciała, trafiła do szpitala psychiatrycznego.
W komunikacie Komitetu Śledczego Rosji rejonu Moskwy podano, że kobieta jest pilnie hospitalizowana.
Według śledczych, od 1980 roku w tym mieszkaniu mieszkały dwie siostry i brat.
Przyczyny śmierci dwóch osób mają być ustalone w trakcie badań kryminalistycznych.
Пенсионерка, в квартире которой нашли 2 мумии и обглоданные кости животных, ютилась в шкафу https://t.co/1lVys7zhOJ pic.twitter.com/Yb6UMPFjPO
— РЕН ТВ | Новости (@rentvchannel) 24 stycznia 2018