Według doniesień amerykańskiego portalu SourceFed, Google manipuluje swoją wyszukiwarką, "zakupując" informacje niewygodne dla Hillary Clinton.
Serwis opublikował w sieci wideo, które pokazuje, co wyświetla Google po wpisaniu imienia i nazwiska kandydatki Partii Demokratycznej na prezydenta USA. Jak podkreśla dziennikarz SourceFed Matt Lieberman, w przypadku Hillary Clinton funkcja autouzupełniania fraz podpowiada inne informacje niż konkurencyjne wyszukiwarki, takie jak Bing czy Yahoo.
– Intencja jest oczywista. Google zakopuje niekorzystne informacje, które mogłyby skrzywdzić Hillary Clinton i manipuluje zaleceniami na swojej stronie – oświadczył Lieberman. Jak dodał, w przypadku rywali Hillary Clinton - Berniego Sandersa i Donalda Trumpa - Google oraz inne wyszukiwarki internetowe nie wykazują żadnych rozbieżności jeśli chodzi o niewygodne dla nich historie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: