Przejdź do treści

Wybory na Białorusi: co najmniej 1/3 danych z komisji sfałszowana

Źródło: PAP/TATYANA ZENKOVICH

O fałszywości danych z białoruskich komisji wyborczych powiedział w rozmowie dla Polskiego Radia Paweł Libier.

To właśnie on i jego współpracownicy opracowali i wcielili w życie specjalną aplikację "Hołas", która pozwala śledzić wyniki głosowania. Do tej pory skorzystało z niej kilkaset tysięcy Białorusinów. Z tego powodu Paweł Liber musiał uciekać z ojczyzny, natomiast jego współpracownicy zostali aresztowani.

W rozmowie z Polskim Radiem Libier wyjaśnił, że głosujący fotografowali swoje karty wyborcze, a zdjęcia wysyłali w stworzonej przez niego aplikacji.

W sumie twórcy platformy otrzymali zdjęcia ponad 500 tysięcy kart do głosowania. Na tej podstawie wyliczyli, że co najmniej 1/3 komisji sfałszowała wyniki wyborów. Jak podkreśla, w odniesieniu do tych komisji "Hołas" ma więcej fotografii potwierdzających, że oddano w tych komisjach głos na Swiatłanę Cichanouską, niż oficjalnie wynikałoby to ze sprawozdań komisji.

Dane i zdjęcia kart wyborczych są dostępne w internecie. Twórcy platformy "Hołas" działali anonimowo, a mimo to władze aresztowały dużą część zespołu.

Jak wyjaśnia - praktycznie wszyscy ci, którzy zostali w Mińsku byli aresztowani. To sześciu wolontariuszy, którzy pomagali w projekcie.

Pawał Libier zaznacza, że nie wiadomo gdzie obecnie są przetrzymywani. Jak dodaje, władze przypisują im nawoływanie do masowych zamieszek i do zamachu na władze.

- Na Białorusi te właśnie zarzuty władze kierują wobec niepokornych - podkreśla jeden z twórców platformy "Hołas".

Według oficjalnych wyników opublikowanych przez białoruskie władze, rządzący od 26 lat Aleksander Łukaszenka uzyskał w wyborach 9 sierpnia ponad 80 procent głosów. W wyniku powyborczych protestów białoruska milicja aresztowała około 7 tysięcy osób. Kilkaset osób w wyniku brutalnych działań milicji zostało pobitych, co najmniej 3 straciły życie. Białoruskie władze zmusiły też główną opozycyjną kontrkandydatkę dotychczasowego prezydenta - Swiatłanę Cichanouską do wyjazdu z kraju.

Protesty Białorusinów nie ustają. Zeszłej niedzieli na ulice białoruskiej stolicy wyszło około 200 tysięcy osób.

 

polskieradio24.pl

Wiadomości

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Szef MSZ Ukrainy: unikanie nazywania Rosji agresorem nie zmienia faktu, że nim jest

Miał być atak na Nawrockiego. Oberwało się Trzaskowskiemu. I to jak!

Hołda: obecny rząd to rekiny biznesu, ale nie wiem czy polskiego...

Nowy tydzień, nowe prognozy. Będzie ocieplenie, ale i opady

Sakiewicz: oferta Trumpa z surowcami naturalnymi jest ofertą bezpieczeństwa

Protest we Wrocławiu. "Ręce precz od naszych dzieci" NA ŻYWO

Zalew migrantów z Niemiec. Nawrocki deklaruje: stanę na granicy!

Najnowsze

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa