Ważna deklaracja szefa sekretarza obrony USA podnosi na wyższy poziom bezpieczeństwo naszego kraju. Generał US Army stwierdził przed Kongresem: - Jeśli Rosja zdecyduje się na atak na cele w Polsce, NATO stanie w jej obronie jako koalicja - powiedział Lloyd Austin.
Dowódca nie poprzestał tylko na ogólnych deklaracjach, ale przekonywał, że Stany Zjednoczone mają konkretne plany kontrataku w razie agresji Rosji na Polskę.
If Russia decides to attack targets in Poland, NATO will defend it as a coalition, said US Defense Minister Lloyd Austin in Congress. As he added, the US has plans for such an eventuality and would be ready to respond. pic.twitter.com/R7gesiD1pk
— 360°Radar (@wipljw) May 11, 2022
Sekretarz obrony USA wypytywany był przez kongresmenów z podkomisji Izby Reprezentantów ds. sił zbrojnych o to, jakie byłyby konsekwencje rosyjskiego uderzenia na „instalacje rakietowe” w Polsce lub w innym kraju regionu.
- Zawsze niebezpieczne jest wdawać się w hipotetyczne scenariusze, ale w tym przypadku jest to bardzo, bardzo ważna kwestia. Jeśli Rosja zdecyduje się na zaatakowanie jakiegokolwiek kraju, który jest członkiem NATO, to jest to „game changer”. Wtedy, zgodnie z zobowiązaniami artykułu V, z pewnością NATO odpowiedziałoby, najprawdopodobniej jako koalicja w jakiejś formie - powiedział Austin.
Dodał, że Sojusz „ma to, czego potrzeba”, by odpowiedzieć na rosyjski atak. Ocenił jednocześnie, że właśnie ze względu na to Rosja nie ma ochoty wdawać się w walkę z NATO. - To jest walka, której oni naprawdę by nie chcieli i która bardzo szybko eskalowałaby w inny typ rywalizacji, jakiego nikt nie chce widzieć - oświadczył szef Pentagonu.
- Militarnie jesteśmy zdolni odpowiedzieć w jakiejkolwiek formie, jaką rozkaże prezydent - dodał najwyższy rangą amerykański dowódca wojskowy generał Mark Milley.