Ponad 30 osób zostało rannych w zamieszkach, do których doszło w Neapolu po demonstracji przeciwko wizycie w mieście prawicowego polityka, Matteo Salviniego.
Podczas demonstracji przeciwko wizycie w Neapolu lidera Ligi Północnej, Matteo Salviniego, doszło do incydentów wywołanych przez agresywne grupy, prawdopodobnie związane ze środowiskiem anarchistów. Agresorzy zaczęli rzucać kamieniami i butelkami z benzyną w kierunku policjantów. Funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego i armatek wodnych. Rannych w starciach zostało 28 policjantów i 6 demonstrantów.
Według relacji włoskich mediów, starcie z agresywnymi protestującymi przypominało momentami walkę uliczną. Przez kilka godzin, zachodnia część Neapolu była kontrolowana przez anarchistów, jednak policji udało się przywrócić porządek. Wcześniej burmistrz Neapolu, Luigi de Magistris poparł protest przeciwko przybyciu do miasta Salviniego.
Jak podaje Reuters, Salvini jest znany z nagrania z 2008 r., w którym na spotkaniu Ligi Północnej śpiewa dosadną piosenkę wymierzoną w mieszkańców Neapolu. Agencja podaje, że w przeszłości znany był z retoryki „anty-południowej”. W 2013 r. Salvini przeprosił jednak za „anty-południowe” stanowisko Ligi Północnej. Obecnie Salvini prowadzi zdecydowaną kampanię anty-imigrancką.