Lekarze z Los Angeles wydali komunikat dotyczący przyczyn śmierci Carrie Fisher, aktorki, która odgrywała rolę księżniczki Lei w „Gwiezdnych Wojnach”.
– Carrie Fisher zmarła ze względu na zespół bezdechu sennego i kilka innych dolegliwości – możemy przeczytać w oficjalnym raporcie medycznym.
Lekarze stwierdzili też liczne ślady zażywania narkotyków, nie ma jednak dowodów, które miałyby potwiedzić, że była to bezpośrednia przyczyna śmierci aktorki.
Wyników sekcji zwłok skomentowała już Billie Lourd, córka aktorki. – Mama całe życie walczyła z uzależnieniem od narkotyków oraz zaburzeniami psychicznymi. To przez to zmarła – skomentowała Billie Lourd, córka aktorki. – Wiem, że moja mama chciałaby, aby jej śmierć pomogła ludziom otwarcie mówić o swoich problemach – dodała.
Fisher wystąpiła w trzech pierwszych częściach „Gwiezdnych Wojen”, które powstały w latach 70-tych i 80-tych. W minionym roku powróciła również w ostatniej części sagi.