Belgia: spłonęła scena festiwalu Tomorrowland. Zagrać mieli m.in.: Eric Prydz, Armin van Buuren i David Guetta

Nic nie zostało z głównej sceny, na której mieli grać najwięksi DJ-e tegorocznej edycji festiwalu muzyki klubowej Tomorrowland – informują belgijskie media. Trwa dogaszanie sceny. Impreza miała się rozpocząć za dwa dni.
Belgijski portal HNL pisze, że na miejscu są wielkie siły straży pożarnej. Dodaje, że widać wybuchające fajerwerki, które miały stanowić efekty specjalne podczas tegorocznej edycji festiwalu.
Spłonęła największa scen festiwalu Tomorrowland
Miejsce festiwalu zlokalizowane jest w miejscowości Boom w okolicach Antwerpii. Na portalu „X” pojawiło się mnóstwo filmików osób, które znajdowały się w pobliżu.
Na nagraniach widoczne są duże płomienie, które szybko obejmują całą scenę, z której w krótkim czasie nic nie pozostało.
Na razie nie ma żadnych informacji o przyczynie wybuchu ognia. Belgijski portal spekuluje, że ogień miał się pojawić podczas testowania armatek do fajerwerków.
Służby rozesłały alert i poprosiły o zamykanie drzwi i okien. Część mieszkańców ewakuowano.
Największy festiwal, wielkie gwiazdy
Festiwal muzyki klubowej miał rozpocząć się w piątek i potrwać trzy dni. Co roku na imprezę przybywają tłumy jej wielbicieli z całego świata.
Druga część imprezy zaplanowana jest ostatni weekend lipca. Oblicza się, że w te dni do Boom ma przyjechać ok. 400 tys. uczestników.
Wśród wykonawców tegorocznej edycji Tomorrowland, w najbliższy weekend, mieli pojawić się m.in.: Axwell, Eric Prydz, Alan Walker, Armin van Buuren i David Guetta.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości

Zlikwidowano prorosyjską grupę hakerską NoName. Odpowiadała za cyberataki na kraje wspierające Ukrainę
Belgia: spłonęła scena festiwalu Tomorrowland. Zagrać mieli m.in.: Eric Prydz, Armin van Buuren i David Guetta