Brytyjskie władze podały już oficjalne wyniki wczorajszego referendum. Za opuszczeniem UE opowiedziało się 51,9 proc. głosujących (17 410 742 osób), za pozostaniem było 48,1 proc. głosujących (16 141 241 osób). W związku z tym wynikiem premier David Cameron, poinformował, że chce w ciągu kilku miesięcy przekazać władzę nowemu rządowi.
– Ludzie na całym świecie patrzą na decyzję, którą podjęliśmy (...) Teraz musimy przygotować się do negocjacji z Unią Europejską – mówił premier Cameron, komentując wyniki referendum.
Jak podkreślał polityk, przez ostatnie miesiące skupił się na prowadzeniu kampanii zachęcającej Brytyjczyków do pozostania we Wspólnocie. W obliczu decyzji podjętej przez głosujących, zgodnie z zapowiedziami, zdecydował on jednak zrezygnować ze stanowiska i oddać przywództwo kolejnemu liderowi. – Uważam, że w interesie kraju jest najpierw przywrócić stabilność, a potem zmienić przywództwo. Do października, czyli do zjazdu Partii Konserwatywnej, powinien być nowy lider – dodał Cameron. CZYTAJ WIĘCEJ
Thank you everyone who voted to keep Britain stronger, safer & better off in Europe - and thousands of @StrongerIn campaigners around the UK
— David Cameron (@David_Cameron) 23 czerwca 2016
23 czerwca - dzień niepodległości
Kiedy pojawiły się pierwsze prognozy, mówiące że jednak referendum wygrają zwolennicy Brexitu, lider eurosceptycznej Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa Nigel Farage napisał na Twitterze: "Teraz mam odwagę marzyć, że nadchodzi świt niepodległości Wielkiej Brytanii".
Jak stwierdził, 23 czerwca przejdzie do historii jako dzień niepodległości Zjednoczonego Królestwa.
I now dare to dream that the dawn is coming up on an independent United Kingdom.
— Nigel Farage (@Nigel_Farage) 24 czerwca 2016
Kiedy, jak i kto głosował?
Pytanie we wczorajszym referendum brzmiało: "Czy Wielka Brytania powinna pozostać członkiem Unii Europejskiej, czy od niej odejść" i nie precyzowało, kiedy kraj miałby dokładnie opuścić UE. Na pewno Wielka Brytania musiałaby zastosować się do unijnych regulacji (procedurę wyjścia z UE reguluje Traktat Lizboński). Głosowanie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 7 rano, we wszystkich lokalach w całej Wielkiej Brytanii (8 rano czasu polskiego), a zakończyło się o godzinie 22 (23 czasu polskiego).
Chociaż w nocy podawano wyniki z poszczególnych regionów, to oficjalny wynik głosowania władze podały dopiero dzisiaj rano.
W głosowaniu wzięli udział nie tylko Brytyjczycy mieszkający na wyspach, ale także ci, którzy mieszkają zagranicą nie dłużej, niż 15 lat. Ponadto głosowali Brytyjczycy w Irlandii, na Cyprze, Malcie i obywatele państw Brytyjskiej Wspólnoty Narodów (Commonwalth - red.).