Nawet 37 państw w koalicji. My nie. No Poland, no kraj

Londyn i Paryż prowadzą rozmowy z 37 państwami w celu utworzenia "koalicji dobrej woli" dla Ukrainy w kontekście potencjalnego porozumienia pokojowego.
Celem jest wzmocnienie pozycji negocjacyjnej Ukrainy w obliczu działań prezydenta USA, Donalda Trumpa, zmierzających do zawarcia ugody w wojnie rosyjsko-ukraińskiej.
Plan zakłada zaangażowanie państw z Europy, Wspólnoty Narodów i Azji, które mogłyby zapewnić wsparcie finansowe, wojskowe (w tym żołnierzy, samoloty, okręty) w celu ochrony Ukrainy przed ewentualną dalszą agresją Rosji.
W Paryżu odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli państw spoza NATO, takich jak Australia, Japonia i Nowa Zelandia, oraz liderów wojskowych z kilkudziesięciu krajów europejskich i Kanady. Dyskutowano o możliwym wkładzie poszczególnych państw, w tym o wysyłaniu sił do krajów sąsiadujących, wsparciu logistycznym, okrętach do rozminowywania, samolotach, czołgach i danych wywiadowczych.
Po przedstawieniu szczegółowych propozycji przez liderów wojskowych, plan ma zostać omówiony podczas konferencji online, a następnie przedstawiony prezydentowi Trumpowi, który ma zapewnić wsparcie w postaci sił powietrznych, wywiadu i nadzoru granic bez rozmieszczania wojsk lądowych.
Wielka Brytania i Francja dążą do zapobieżenia ustępstwom USA wobec żądań Rosji dotyczących demilitaryzacji Ukrainy i zmuszenia prezydenta Zełenskiego do organizacji wyborów przed zawarciem trwałego porozumienia pokojowego. Podkreślono również konieczność zajęcia się kwestią uprowadzonych przez Rosję ukraińskich dzieci.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X