Stowarzyszenie Fliederlich otworzyło pierwszy w Niemczech ośrodek dla homoseksualnych uchodźców. Placówka mieści osiem osób. Kolejna ma powstać w Berlinie.
– Nikt jeszcze się tu nie przeprowadził, ale jest to kwestia 1-2 dni, wszystko jest przygotowane do życia – powiedział agencji AFP Michael Glas, prezes stowarzyszenia Fliederlich i inicjator budowy schroniska. Dodał, że wnioski o przyznanie miejsca w placówce złożyło już czterech uchodźców – z Iranu, Iraku, Syrii i Etiopii.
Niemieccy aktywiści otworzyli własny ośrodek po skargach grupy imigrantów, którzy z powodu odmiennej orientacji seksualnej, czuli się w przepełnionych schroniskach zagrożeni. Otwarta w Norymberdze nowa placówka mieści osiem osób. Według niemieckiej organizacji Schwulenberatung, broniącej praw gejów i lesbijek, w zeszłym roku odnotowano 95 przypadków ataków na osoby LGBT.
Szef stowarzyszenia Fliederlich tłumaczy, że ze względu na przebywających w pobliżu muzułmanów, homoseksualni imigranci "żyją w ciągłym stresie". Według informacji podanych przez "International Business Times", podobny ośrodek, który ma pomieścić 125 uchodźców, powstanie wkrótce w Berlinie.
CZYTAJ TAKŻE: