Urlop dla poszczących muzułmanów
Z okazji rozpoczętego w ubiegłym tygodniu przez wyznawców Allaha postu ramadan duńska minister migracji i integracji Inger Støjberg zasugerowała pracodawcom przyznanie poszczącym dni wolnych. Społeczność muzułmańska podziękowała polityk za troskę, tłumacząc jednak, że post nie ogranicza zdolności do pracy.
Duńska minister migracji i integracji Inger Støjberg rozpętała prawdziwą burzę w europejskich mediach po tym, jak zaproponowała, żeby muzułmanie poszczący podczas ramadanu nie musieli chodzić do pracy, gdyż mogą się w niej źle czuć i stworzyć zagrożenie dla siebie, współpracowników lub klientów. Zdaniem polityk trudno wytrzymać 18 godzin bez jedzenia i picia, więc muzułmanie celebrujący pamiątkę pierwszego objawienia proroka powinni mieć możliwość pozostania w domu. Jako przykłady zawodów, których wykonywanie szczególnie naraża na niebezpieczeństwo, minister liberalnego rządu wymieniła kierowców autobusów i operatorów maszyn w fabrykach. – Religia jest sprawą prywatną i każdy ma prawo do obchodzenia świąt religijnych i kultywowania tradycji, jednak nie należy tego robić kosztem innych – wyjaśniła minister Støjberg w rozmowie z duńskim portalem informacyjnym DR. Propozycja polityk obejmuje jedynie poszczących muzułmanów i nie dotyczy wyznawców innych religii, np. katolików zachowujących post w Wielki Piątek.
Opinia minister nie została jednak poparta naukowo. W ub.r. doktoranci z uniwersytetu w Kopenhadze przeprowadzili badanie wydajności pracy poszczących osób wyznających islam
Czytaj więcej w dzisiejszym wydaniu Gazety Polskiej Codziennie
Wiadomości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych
Wstrząsające słowa Kołakowskiej o jej związku. „Przez lata utrzymywał mnie na smyczy”. Karolak odpowiedział jednym słowem.
Najnowsze
Śliwka o Czarzastym na fotelu Marszałka Sejmu: To jest dla mnie scenariusz niezbyt przyjemny
Józef Piłsudski Pierwszym Marszałkiem Polski. 105 lat od historycznej uroczystości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych