Ukraina wymierza pośrednio mocny cios w Chiny

Ukraina i Filipiny przygotowują się do podpisania jeszcze w tym roku umowy o współpracy obronnej, a jej częścią miałaby być wspólna budowa sprawdzonych na wojnie ukraińskich dronów - poinformował we wtorek filipiński dziennik internetowy Inquirer.
Drony mogłyby, jak ujął to Inquirer, „wyrównać szanse krajów walczących z przeciwnikami o przeważającej sile militarnej”. A Filipiny, choć nie prowadzą żadnej wojny, czują się zagrożone przez Chiny, które roszczą sobie prawo do całego basenu Morza Południowochińskiego, czyli również do będącego jego częścią Morza Zachodniofilipińskiego, z którego agresywnie wypychają filipińskich rybaków.
Manila na wzmożoną chińską aktywność odpowiedziała szybką modernizacją swoich sił, zwłaszcza marynarki wojennej i lotnictwa oraz zacieśnianiem współpracy z dotychczasowymi sojusznikami, w tym ze Stanami Zjednoczonymi i Japonią. Szuka też nowych, czego dowodem są rozmowy z Ukrainą.
Filipiński dziennik przypomniał, że Ukraina, która podobnie jak Filipiny nie ma okrętów podwodnych, dzięki własnym dronom skutecznie zneutralizowała rosyjską flotę na Morzu Czarnym.
Pod koniec sierpnia ukraińskie drony FPV uszkodziły rosyjską korwetę rakietową typu Bujan-M na Morzu Azowskim, a ostatniego dnia sierpnia na Morzu Czarnym ukraiński dron zniszczył rosyjski holownik RB-371, jedyny na tym akwenie. Natomiast w marcu ubiegłego roku ukraińskiej produkcji nawodne drony Magura V5 zatopiły okręt patrolowy Siergiej Kotow w pobliżu Teodozji na Krymie.
Według portalu branżowego NavalNews drony ukraińskie w rękach filipińskich sił zbrojnych mogą być poważnym wyzwaniem dla floty wojennej Chińskiej Republiki Ludowej.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X