Przejdź do treści
07:01 Polska: IMGW ostrzega przed burzami z porywami wiatru do 65 km/h na Pomorzu i Mazurach
22:00 Thomas Rose, nominowany na stanowisko ambasadora USA w Warszawie: Relacje Polski z Izraelem są skomplikowane, ale Izraelczycy muszą zrozumieć, że Polska była ofiarą Holokaustu
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Olsztynie zaprasza na spotkanie z posłem Andrzejem Śliwką na spotkanie w dniu 28 lipca w Izbie Rzemiosła przy ulicy Prostej 38 w Olsztynie o godz. 17:00
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Aleksandrów Łódzki zaprasza na wspólne śpiewanie piosenek powstańczych w dniu 3.08. po mszy świętej o godzinie 12:00 w kościele pw. Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała w Aleksandrowie Łódzkim
Wydarzenie 27 lipca (niedziela) o godz. 16:00 odbędzie się marsz przeciwko imigrantom. Miejsce: Most George'a Grosza w Słupsku
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Sensacje TVN i onet.pl wyssane przez sztuczną inteligencję. Pozew

Źródło: lubin.pl

Prezydent Lubina Robert Raczyński pozywa dziennikarzy za publikacje z rzekomej inwigilacji ABW. „To nie były podsłuchy, a zdjęcia spreparowano przez sztuczną inteligencję”

Robert Raczyński, prezydent Lubina oraz lider Bezpartyjnych Samorządowców, złożył pozwy przeciwko dziennikarzom Onetu i „Superwizjera” TVN, domagając się pół miliona złotych odszkodowania za publikacje, które – jak twierdzi – zawierały fałszywe informacje na temat jego rzekomej inwigilacji przez ABW. Raczyński podkreśla, że materiały te były spreparowane przez sztuczną inteligencję i nie mają związku z rzeczywistością.

 

Publikacje „Brudna gra” i oskarżenia wobec ABW

W lutym br. Onet oraz „Superwizjer” TVN opublikowały reportaż zatytułowany „Brudna gra,” który miał opisywać kulisy rzekomej operacji służb specjalnych wobec Raczyńskiego. Z informacji dziennikarzy wynikało, że ABW nielegalnie śledziło prezydenta Lubina, rzekomo instalując sprzęt podsłuchowy w jego samochodzie, a także rejestrując spotkania i nocą wchodząc do jego domu. Materiały te obejmowały blisko tysiąc stron stenogramów.

 

Raczyński: „Materiały spreparowane przez sztuczną inteligencję”

Podczas konferencji prasowej w Warszawie Raczyński podkreślił, że materiały dziennikarskie są fałszywe, a ich źródło to sztuczna inteligencja. „To nie były podsłuchy, a zdjęcia spreparowano. Prokuratura w Legnicy, która prowadzi postępowanie w tej sprawie, wie już, że nie były to autentyczne nagrania, a dziennikarze nie zadali sobie trudu, aby sprawdzić fakty” – tłumaczył. Dodał, że jego dom wygląda zupełnie inaczej niż przedstawiony w nagraniach.

 

Brak dowodów na inwigilację przez ABW

W wyniku publikacji w lutym ABW przeprowadzono audyt, którego celem było zbadanie zarzutów. W sierpniu raport opublikowany przez „Rzeczpospolitą” wykazał, że ABW nie miała nic wspólnego z tą sprawą. Śledztwo w tej sprawie od maja br. prowadzi Prokuratura Okręgowa w Legnicy, jednak dotychczas nie postawiono nikomu zarzutów.

 

Kulisy fałszywej inwigilacji – dom z nagrania należy do biznesmena

Raczyński ujawnił, że na nagraniach pokazano dom, który nie jest jego własnością, a rzekomy agent ubrany na czarno, jak opisywano w reportażu, nie mógłby poruszać się po jego posesji, ponieważ posiada psy, w tym rottweilera. „Gazeta Polska” ustaliła, że nagranie pochodzi z kamer domu biznesmena Filipa O., znanego z branży śmieciowej.

 

Śledztwo w sprawie materiałów

Nie jest jasne, w jaki sposób Maciej B., przedsiębiorca z Dolnego Śląska, wszedł w posiadanie materiałów dotyczących rzekomej inwigilacji Raczyńskiego. B. został zatrzymany przez ABW w 2022 roku wraz z dwoma wspólnikami w związku z postępowaniem korupcyjnym. Jego firma posiada kontrakt na wywożenie śmieci w Lubinie, co, jak twierdzi Raczyński, stanowi konkurencję dla jego interesów.

Obrońca Macieja B., mecenas Jacek Gutkowski, przyznał, że nie jest zaznajomiony ze sprawą stenogramów i nie mógł skontaktować się ze swoim klientem.

Źródło: Republika/Rzeczpospolita

Polecamy Sejm

Wiadomości

Pod koniec lipca rusza Przystanek Jezus

„Jest nadzieja” – pod takim hasłem odbędzie się w tym roku jubileuszowy Przystanek Jezus

Ujawniono oficjalną przyczynę śmierci Felixa Baumgartnera

Chiny budują największą hydroelektrownię świata. 2 000 m różnicy

Boeing się rozbił, bo piloci zgasili niewłaściwy silnik

Międzynarodowy gang "Loverboy" rozbity: kobiety zmuszano do prostytucji

Trump zaczyna mieć efekty. Kosmiczna umowa z Japonią!

180 strażaków, 15 samolotów gaśniczych i 12 śmigłowców. Grecja walczy z pożarem

Stan Bruce'a Willisa dramatycznie się pogarsza: aktor nie pamięta już, że był gwiazdą kina

Awans niemal pewny! Lech rozgromił Breidablik aż 7:1

Posłowie zdecydowali o losach podatku „bykowego”

Przemysław Czarnek: Waldemar Żurek nie ma pojęcia o prawie i nie nadaje się na ministra

Monika Mrozowska świętuje urodziny mamy i córki. „Dziękuję, że jesteście. Dziękuję, że jestem”

Rihanna z dziećmi na premierze „Smerfów”! Gwiazda znów błyszczy – tym razem jako mama i... Smerfetka

Pierwsza Prezes SN: nie ma żadnych przesłanek, aby mogło nie dojść do zaprzysiężenia prezydenta

Wójcik o ewentualnym wejściu Żurka do rządu: takich jaj jeszcze nie było

Najnowsze

Pod koniec lipca rusza Przystanek Jezus

„Jest nadzieja” – pod takim hasłem odbędzie się w tym roku jubileuszowy Przystanek Jezus

Międzynarodowy gang "Loverboy" rozbity

Międzynarodowy gang "Loverboy" rozbity: kobiety zmuszano do prostytucji

Trump zaczyna mieć efekty. Kosmiczna umowa z Japonią!

Poźar w Grecji

180 strażaków, 15 samolotów gaśniczych i 12 śmigłowców. Grecja walczy z pożarem

Bruce Willis ciężko choruje

Stan Bruce'a Willisa dramatycznie się pogarsza: aktor nie pamięta już, że był gwiazdą kina

Ujawniono oficjalną przyczynę śmierci Felixa Baumgartnera

Chiny budują największą hydroelektrownię świata

Chiny budują największą hydroelektrownię świata. 2 000 m różnicy

Boeing się rozbił, bo piloci zgasili niewłaściwy silnik