Sześć lat temu, w 2010 roku polskie władze zniosły obowiązkową certyfikację produktów spożywczych pod pretekstem jej bezużyteczności. Dziś na rynku jest mnóstwo produktów, których absolutnie nie powinieneś/powinnaś jeść. Oto one!
Glutaminian sodu E-621
Nie wolno spożywać produktów z dodatkiem E-621 (glutaminianu sodu). Należy wziąć opakowanie towaru w sklepie i przeczytać. Jeśli podany jest glutaminian sodu, nie kupujcie go w ogóle.
Zamienniki cukru (słodziki)
Wszystkie zamienniki cukru mają silne działanie żółciopędne. U osób z chorobami dróg żółciowych słodziki mogą nasilić przebieg choroby.
Acesulfam – E950. (ang. – Sweet One – słodki). W 1974 roku, w Stanach Zjednoczonych uznany przez lekarzy za wolno działającą truciznę, zdolną przyspieszyć rozwój nowotworów złośliwych.
Aspartam – E951. Nazwa handlowa: sweetle, slastilin, sukrazid, nutrisvit. W 1985 roku wykryto chemiczną niestabilność aspartamu: w temperaturze około 30 stopni Celsjusza w wodzie gazowanej rozkłada się on na rakotwórczy formaldehyd (kancerogenna klasa A), metanol i fenyloalaninę.
Cyklaminian – E952 (tsyukli). Od 1969 roku zakazany w Stanach Zjednoczonych, Francji, Wielkiej Brytanii i jeszcze w szeregu krajów z powodu podejrzeń, że ta substancja słodząca wywołuje niewydolność nerek. W krajach byłego Związku Radzieckiego najbardziej rozpowszechniony ze względu na niską cenę.
Ksylitol – E967.
Sorbit – E420. W większych dawkach (ponad 30 gramów przy jednokrotnym spożyciu) powoduje rozstrój żołądka.
Trans – tłuszcze
- to specyficzny rodzaj tłuszczów nienasyconych wytwarzanych sztucznie. Płynne oleje roślinne są przekształcane w procesie uwodorniania w stałe tłuszcze roślinne – margaryny, tłuszcze kulinarne, spożywcze.
Masła 72,5% nie można jeść w żadnym przypadku. Jest to trans-tłuszcz – olej roślinny o niskiej jakości, rozbity wodorem.
Masła poniżej 82,5% nie ma. Jeśli nie uda się znaleźć takiego masła, to lepiej jeść masło roślinne.
Produkty żywnościowe, zawierająca trans – tłuszcze to:
– margaryna;
– miękkie masła, mieszanki maseł śmietankowych i roślinnych;
– rafinowany olej roślinny;
– majonez;
– keczup;
– produkty fast – food – frytki ziemniaczane itp, do wytwarzania których stosowano tłuszcze uwodornione;
– wyroby cukiernicze – torty, ciasta, ciastka, krakersy itp., do produkcji których wykorzystywano tłuszcze kulinarne;
– przekąski – chipsy, popcorn itp.
– mrożonki.
Śledzie małosolne w plastikowych pojemnikach
Śledzie małosolne są przechowywane tylko w oleju. W żadnym occie, winie śledzi się nie przechowuje. Jeśli śledzie są bez oleju, to znaczy, że została dodana do nich urotropina.
Celowe produkty inżynierii genetycznej
– paluszki krabowe. (Esencja krabowa, zmieszana z soją, wbrew nazwie, paluszki krabowe w ogóle nie zawierają mięsa krabów, a od 1993 roku producenci zostali prawnie zobowiązani do umieszczania na opakowaniach napisu „paluszki krabowe aromatyzowane”).
– Kakao
– Orzeszki ziemne. Wszczepiony gen petunii. Strasznie toksyczna substancja. Owady nie jedzą tych orzeszków.
– Ziemniaki importowane
– Zielony groszek (z puszki, konserwowany).
– Kukurydza (konserwowana).
– Paluszki kukurydziane i płatki z cukrem.
Jeśli kupujecie płatki kukurydziane, paluszki, nie powinny one być słodkie.
Kasze i krupy z aromatami i barwnikami identycznymi z naturalnymi.
Są to substancje chemiczne, które mają zapach – smak gruszki, truskawki, banana itp. Nic naturalnego tu nie ma.
Lizaki.
Obecnie stosowana jest tak silna esencja chemiczna, że jeśli zostawić lekko zwilżony cukierek na obrusie, to przepali on obrus na wylot wraz z lakierem. Zniszczy nawet plastik. Wyobraźmy sobie, co się dzieje w naszym żołądku.
Dżemy. Marmolada. Potężne przeciwutleniacze. Nigdy nie można przechować wiśni w pierwotnej postaci. Nic wspólnego z tym, co było w ZSRR, obecna marmolada nie ma. To są po prostu cuda przemysłu chemicznego.
Produkty do szybkiego przyrządzenia (Fast Food): makaron do szybkiego przygotowania, zupy rozpuszczalne (w proszku), puree ziemniaczane, kostki bulionowe, soki rozpuszczalne typu „Jupiter” i „Zuko.” Wszystko to jest wyłącznie chemia, przynosząca szkodę dla organizmu.
Kiełbasy wędzone na surowo i inne … Są z genetycznie modyfikowanej soi. Parówki, serdelki, kiełbasy gotowane, pasztety i inne produkty z tzw. ukrytymi tłuszczami. W ich składzie jest słonina, tłuszcz z trzewi (sadło), skóry wieprzowe w sumie do 40% wagi, ale maskowane pod mięso, w tym również za pomocą dodatków smakowych. O jakiejkolwiek naturalności w tym przypadku nie można w ogóle mówić.
Produkty mleczne o długim okresie przechowywania (ponad 2 miesiące). Wszystkiego, co jest przechowywane przez okres dłuższy niż 2 tygodnie, spożywać nie wolno.
Opakowania aseptyczne – są to opakowania z antybiotykiem. Arbuzy. Jeśli udało wam się 10 razy, to na 11-ty raz może się nie udać. Arbuzy – nawożone są takimi środkami, że jest to pierwszy kandydat do zatrucia.
Papryka (poza sezonem)
Produkt całkowicie genetycznie zmodyfikowany.
Cukierki
90% czekolady – to wcale nie jest czekolada (substytuty, barwniki). Batony czekoladowe. To ogromna ilość kalorii w połączeniu z dodatkami chemicznymi, produktami genetycznie modyfikowanymi, barwnikami i aromatami.
Pijcie herbatę naturalną, w której nic nie pływa, nie ma dodatkowego smaku. Wszystkie herbaty aromatyzowane są z dodatkiem kwasu cytrynowego, lub pomarańczowego, albo jeszcze jakiegoś tam kwasu.
Rafinowany dezodoryzowany olej roślinny
Oleju tego nie można stosować na surowo w sałatkach. Olej produkowany przez fabryki do produkcji, z pewnością nie jest produktem, przeznaczonym do spożycia. Oleje te nie posiadają żadnych korzyści dla układu trawiennego, zagłuszając jego prace.
Słodkie napoje gazowane
Słodkie napoje gazowane – mieszanka cukru, chemikaliów i gazów – aby jak najszybciej rozprowadzić substancje szkodliwe w całym organizmie. Coca-Cola na przykład, jest wspaniałym środkiem do usuwania kamienia wapiennego i rdzy. Pomyślcie dobrze, zanim taki płyn wyślecie do żołądka.
Soki w opakowaniach
O żadnych naturalnych sokach w tym przypadku nie ma mowy. NIE MA naturalnych soków w sprzedaży w opakowaniach.
Truskawki zimą
Całkowicie bezużyteczny produkt. Nie posiada ani jednej witaminy
To jest przykładowa lista produktów, z których radzimy zrezygnować całkowicie!
Tłumaczył Andrzej Leszczyński