Amerykański senator grozi Kremlowi. Postawił ultimatum

Amerykański senator Lindsey Graham (Partia Republikańska) zagroził, że Stany Zjednoczone mogą oficjalnie uznać Rosję za państwo sponsorujące terroryzm, jeśli Kreml nie uwolni ponad 19 tysięcy ukraińskich dzieci, porwanych od początku inwazji. Polityk zapowiedział wprowadzenie projektu ustawy w tej sprawie, co oznaczałoby znaczną międzynarodową izolację Moskwy.
Senator Lindsey Graham, reprezentujący Partię Republikańską, oświadczył 21 sierpnia 2025 roku, że Stany Zjednoczone są gotowe do oficjalnego wpisania Rosji na listę państw sponsorujących terroryzm. Warunkiem uniknięcia tej decyzji jest natychmiastowe uwolnienie przez Rosję ponad 19 000 ukraińskich dzieci, które zostały uprowadzone od momentu rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji na Ukrainę.
Graham poinformował na platformie X, że zamierza przedłożyć projekt ustawy, który umożliwiłby wprowadzenie takiej desygnacji. Jak podkreślił senator, przyjęcie tej decyzji sprawiłoby, że współpraca z Rosją stałaby się niemożliwa dla innych krajów i przedsiębiorstw, prowadząc do głębokiej międzynarodowej izolacji Moskwy i zmuszając USA do nałożenia dodatkowych restrykcji na państwa utrzymujące kontakty z Kremlem.
Kwestia uznania Rosji za państwo sponsorujące terroryzm była podnoszona przez Ukrainę w rozmowach z Waszyngtonem już od 2022 roku. Administracja byłego prezydenta Joe Bidena odrzucała te wnioski, argumentując, że taka decyzja mogłaby ograniczyć zaangażowanie USA w całościowe relacje z Rosją i zablokować wszelkie wysiłki dyplomatyczne mające na celu zakończenie wojny na Ukrainie.
Należy przypomnieć, że w 2023 roku Zgromadzenie Parlamentarne Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) już określiło Rosję jako państwo sponsorujące prywatną firmę wojskową Wagner oraz uznało samą grupę Wagnera za organizację terrorystyczną.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X