Kongres przyjął w piątek ustawę, która o dwa dni odsuwa groźbę "shutdownu", czyli "zamknięcia" części federalnej administracji. Parlamentarzyści w weekend prowadzić będą negocjacje w sprawie kolejnego pakietu gospodarczego na czas koronawirusa i szerszej ustawy budżetowej.
Prowizoryczna ustawa przedłuża finansowanie rządowych agencji i instytucji do końca tygodnia i daje negocjatorom Republikanów i Demokratów czas na zawarcie szerszej umowy zawierającej nowy pakiet stymulujący gospodarkę oraz finansowanie rządu do 1 października 2021 roku. Taki bieg wydarzeń oznacza, że parlamentarzyści w weekend nie wrócą jeszcze z Waszyngtonu do domów na święta Bożego Narodzenia.
Ustawa została już podpisana przez prezydenta Donalda Trumpa. To na 48 godzin zapobiegnie "shutdownowi".
To druga już takiego rodzaju ustawa "kupująca czas" w grudniu. Przed tygodniem przedłużono finansowanie rządu o siedem dni.
Przywódcy Kongresu we wtorek poinformowali, że zbliżają się do porozumienia, ale od kilku dni trwa impas. Partie spierają się m.in. o wysokość drugiej transzy bezpośrednich transferów pieniężnych (w formie czeków lub przelewu) dla Amerykanów.
W przeszłości polityczny impas co do budżetu wielokrotnie doprowadzał do "zamknięcia" administracji, co w praktyce oznaczało przerwanie pracy wielu rządowych instytucji. Podczas rządów Trumpa takie sytuacje zdarzyły się dwukrotnie, a trwający 35 dni "shutdown" na przełomie 2018-2019, wywołany sporem wokół finansowania muru na granicy z Meksykiem, był najdłuższym takim okresem w historii.